To nazwa bożonarodzeniowego jarmarku, którego najważniejszym punktem było rozświetlenie kilkumetrowej wysokości wiklinowych aniołów.
Anioły w centrum miasta rozświetlił Waldemar Grochowski, burmistrz gminy i miasta Rudnik nad Sanem, dając w ten sposób znać, że do świąt Bożego Narodzenia pozostało już tylko kilka dni.
Burmistrz złożył też świąteczne życia mieszkańcom oraz poinformował, że w tym roku Urząd Marszałkowski w Rzeszowie został ustrojony przez Centrum Wikliniarstwa z Rudnika nad Sanem.
- Pracownicy zawieźli do Rzeszowa piękne bombki oraz prezenty wyplecione z wikliny - powiedział Waldemar Grochowski.
Rozświetleniu aniołów towarzyszył występ przedszkolaków oraz uczniów ze PSP nr 1 i 2, którzy wykonali kilka pastorałek.
Podczas jarmarku na stoisku Warsztatów Terapii Zajęciowej sandomierskiej Caritas można było kupić świąteczne ozdoby i stroiki. Kilkudziesięciu ich uczestników przygotowywało je już od października.
Panie z KGW w Kopkach raczyły mieszkańców Rudnika i gości wigilijnymi potrawami i ciastami. Pracownicy Nadleśnictwa Rudnik nad Sanem rozdawali zaś darmowe drzewka w ramach akcji „Choinka pod choinkę”. Zjawił się też św. Mikołaj.
Humory dopisywały mimo deszczowej pogody.