Tylko jutro będzie możliwość bezpłatnego zwiedzania wystawy czasowej, na której zostaną zaprezentowane obrazy, srebra, zastawy, ceramika, meble z Kolekcji Dzikowskiej, przewiezione w kilku ostatnich miesiącach z łańcuckiego muzeum. Są to obiekty pochodzące od starożytności po wiek XX. Wszystkie, a było ich w sumie ponad 500, powróciły do Zamku Tarnowskich w Dzikowie w związku z zakupem kolekcji przez tarnobrzeskie muzeum, który sfinansowało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, przekazując dotację w wysokości blisko 4 mln zł.

Ekspozycja zostanie udostępniona jutro, czyli w niedzielę 19 grudnia od 12.00 do 18.00. Ostatnie wejście będzie możliwe o 17.30. Ze względu na obostrzenia związane z COVID-19 w jednym czasie w zamku będzie mogło przebywać 40 osób, co może powodować chwilowe oczekiwanie na wejście do obiektu.

Dwa tygodnie temu, kiedy do zamku przyjechał przedostatni transport z Łańcuta, zarówno prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek, jak i dyrektor tarnobrzeskiego muzeum Tadeusz Zych podkreślali znaczenie scalenia i powrotu Kolekcji Dzikowskiej do miejsca, gdzie była tworzona.

"Dla muzeum, miasta, ale również dla historii polskiego muzealnictwa jest to wielka chwila. Dzięki wsparciu finansowemu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego wróciły bowiem wszystkie obiekty, znajdujące się dotychczas w łańcuckim Muzeum Zamku, a należące do Kolekcji Dzikowskiej. Dzisiaj po 80 latach powróciły do Dzikowa, jak często to podkreślam, do domu" - mówił wówczas Tadeusz Zych.

"Naszym największym skarbem jest to, co znajduje się w murach Zamku Tarnowskich w Dzikowie. Drogi są bardzo ważne, chodniki są równie istotne, ale to, co jest tutaj, pozostanie na wieki wieków. To jest nasze dziedzictwo, nas - tarnobrzeżan, ale i dziedzictwo narodowe. Dla mnie decyzja o zakupie kolekcji jest jedną z najważniejszych, jest również najważniejszym momentem w moim życiu" - podkreślał prezydent miasta.