Na Wiśle powrócił kordon. Szczęśliwie tylko jako atrakcja turystyczna.
Na promie kursującym między Koprzywnicą a Tarnobrzegiem pojawiły się makiety budek strażniczych. – Postanowiliśmy przypomnieć o historii przeprawy i o tym, że w okresie, kiedy Polska była pod rozbiorami, oba te miasta leżały przy samej granicy dwóch monarchii – Rosji oraz Austrii, a po roku 1867 Austro-Węgier.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.