W tym roku dziewiąta już kwesta na rudnickim parafialnym cmentarzu będzie się odbywać pod hasłem "Zadbajmy o zabytkowe drzewa naszego cmentarza".
Wolontariusze będą kwestować nie na zabytkowe groby lecz na pielęgnację żywych pomników przyrody. Jeszcze w listopadzie rozpoczną się bowiem kosztowne prace przy starodrzewiu na rudnickiej nekropolii.
- Nie wyobrażam sobie naszego cmentarza bez pięknych drzew. Powinniśmy być z nich dumni i dbać, aby te cenne okazy przyrody, które zostały nam oddane pod opiekę, przetrwały dla kolejnych pokoleń. Na rudnickim cmentarzu rośnie wiele gatunków drzew: dęby, lipy, brzozy, topole, kasztany, klony, cisy, świerki ,modrzewie, akacje, kaliny, bukszpany, tuje - powiedziała Danuta Kacprzyk, koordynatorka akcji.
W maju tego roku Zarząd Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Rzeszowie ogłosił nabór wniosków o dotację na tego typu zadania. Parafia pw. Trójcy Świętej w Rudniku nad Sanem zgłosiła swój, dołączając do niego dokument z dendrologicznej inwentaryzacji drzew rosnących na parafialnym cmentarzu, wykonanej przez Rafała Sokulskiego, inspektor nadzoru Terenów Zieleni Urzędu Gminy i Miasta w Rudniku nad Sanem. Pieniądze na ratowanie drzew zostały przyznane.
Renowacji poddanych zostanie 44 drzew rosnących w zabytkowej części cmentarza (37 dębów szypułkowych i 7 lip drobnolistnych). Prace te będą kosztowały ponad 32 tys. złotych.