Tam też członkowie Fundacji „Przywróćmy Pamięć”, 54. Drużyny Harcerskiej im. ppor. Bronisława Kochana oraz Grupy Rekonstrukcyjnej 14. Pułku Ułanów Jałowieckich z gminy Zaleszany oddali hołd ofiarom II wojny światowej, a szczególnie poległym we wrześniu 1939 roku.

Działania wojenne we wrześniu 1939 r. nie ominęły Stalowej Woli i Rozwadowa. Tędy przechodziły zarówno duże jednostki wojskowe, jak i Grupa Operacyjna „Jagmin” gen. Sadowskiego oraz małe oddziały, np. por. Mostka z 16. Pułku Piechoty z Tarnowa, któremu udało się wyrwać z okrążenia spod Mielca. Tutaj ppłk Trzebunia organizował Grupę „Stalowa Wola”, która osłaniała przeprawy na Sanie.

Wśród żołnierzy Armii „Kraków” i Armii „Prusy”, którzy spoczywają na cmentarzu wojennym w Stalowej Woli-Rozwadowie, są: mjr Jerzy Wilczak, por. Jerzy Ropek, kpr. Józef Nazim, strzelec Michał Bilski, kanonier Zakarczemny (jego imię nie jest znane) oraz szeregowi Paweł Cierocki, Jan Korończok i Józef Pieniążek.

Ofiary września 1939 to także urzędnicy bankowi Leopold Stępień i Jan Ziaja, który zginęli podczas nalotu na rozwadowski węzeł kolejowy. Z Rozwadowa i okolic pochodzili także pomordowani w Charkowie i Katyniu oraz policjanci zabici w Twerze.

Podczas uroczystości na cmentarzu wojennym odczytano apel pamięci, odśpiewano hymn narodowy oraz zapalono znicze na grobach żołnierzy poległych podczas II wojny światowej.

Modlitwę za poległych odmówił br. Robert Rabka z klasztoru braci mniejszych kapucynów, gdzie też odprawiona została Eucharystia za ofiary II wojny światowej i ojczyznę.