- Zastanawiamy się od czego rozpoczęła się tragedia 1939 roku? Zaczęła się od słów - powiedział prezydent miasta Dariusz Bożek podczas obchodów 82. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Rocznicowe obchody rozpoczęły się tradycyjnie na cmentarzu wojennym o 4.45, czyli w godzinie pierwszego wystrzału z pancernika Schleswig-Holstein skierowanego na Wojskową Składnicę Tranzytową na Westerplatte, obsadzoną przez polskich żołnierzy.
W okolicznościowym wystąpieniu prezydent Tarnobrzega zauważył, iż wojna zwykle zaczyna się od słów padających z ust polityków, od słów pojawiających się w przestrzeni publicznej, mediach. Tak też było w przededniu września 1939 roku.
- Wojna zaczęła się od słów pisanych, mówionych, potem były gesty, po nich przyszedł czas na czyny. Na zachód od nas dumny narów kompozytorów i filozofów wymyślił coś, co wydawałoby się, że ludzkość nie jest w stanie wynaleźć. Wymyślił morderstwo na narodzie. Najpierw swoim, a potem na polskim. W Niemczech i Włoszech zapanował faszyzm, który zabijał swój własny naród, tę jego część uważaną za gorszą - Żydów niemieckich, włoskich, ale także tych innych, niepasujących do systemu ze względu na różne okoliczności - przekonania, poglądy polityczne, religię, wygląd, czasem na zachowanie. Drugi człowiek znajdujący się obok zaczął być traktowany nie jak człowiek, tylko jako ktoś gorszy, a nawet jako coś - mówił Dariusz Bożek. - Tak się to wszystko zaczyna. Historia zaczyna się od słów, czynów, a po nich następuje wielka tragedia. 1 września 1939 roku tragedia narodu polskiego zaczęła się kolejny raz w jego dziejach. Konsekwencje tego wydarzenia ponosimy do dzisiaj. To było morderstwo na narodzie polskim, które stało się tylko przygrywką do całej fali morderstw na wielu innych narodach.
W obchodach uczestniczyli strzelcy oraz harcerze. Marta Woynarowska /Foto GośćWłodarz miasta zwrócił uwagę, że każde państwo, rodzina ucierpiała w wyniku konfliktu, który rozpoczął się 82. lata temu, ponieważ ktoś kiedyś wymyślił, iż wojna jest najlepszym sposobem na rozwiązywanie wszelkich problemów tego świata.
- Historia powinna nas czegoś uczyć, jeśli tego nie czyni to bardzo źle jest nie dla niej, lecz dla nas - podkreślił prezydent. - Patrząc dzisiaj na świat, który nas strasznie dzieli w każdym miejscu na ziemi i powoduje, że zaczynamy ziać do siebie nienawiścią, trzeba powiedzieć, że nie o to chodzi, żebyśmy wokół siebie widzieli tylko wrogów. Trzeba wyciągnąć rękę do drugiego, trzeba rozmawiać, nawet jeśli się z nim nie zgadzamy. Nie wolno przekreślać drugiego człowieka tylko dlatego, że jest inny niż ja, bo każdy z nas jest inny. I ta inność powoduje, że świat jest piękny.
Kwiaty przy pomniku ofiar I i II wojny złożył w imieniu koła ZZWP płk Józef Dąbrowski. Marta Woynarowska /Foto GośćPrzed złożeniem wiązanek kwiatów przy pomniku ofiar I i II wojny światowej, modlitwę w intencji wszystkich poległych poprowadził o. Wojciech Krok OP z tarnobrzeskiego klasztoru ojców dominikanów, który podzielił się krótką refleksją.
Obchody zakończyły się złożeniem kwiatów przez przedstawicieli władz miasta, tarnobrzeskie koło Związku Żołnierzy Wojska Polskiego oraz harcerzy.