Nowy numer 17/2024 Archiwum

Stalowa Wola. Było warto

Świętowanie 41. rocznicy Porozumień Sierpniowych rozpoczęło się od spotkania członków i sympatyków "Solidarności" przed krzyżem obok Wydziału Narzędziowni w Hucie „Stalowa Wola”.

Dziś przypada nie tylko 41. rocznica powstania "Solidarności”, ale też 33. strajku w Stalowej Woli. Opuszczając 1 września 1988 roku hutę na apel Lecha Wałęsy czuliśmy się trochę przegrani, ponieważ nie mieliśmy żadnych gwarancji, że nasz strajk miał sens, że władza ustąpi. Dziś mogę powiedzieć, że było warto, bo to był jednak zwycięski strajk - powiedział Andrzej Kaczmarek, przewodniczący zarządu Regionu Ziemia Sandomierska NSZZ „Solidarność”.

Stalowa Wola.  Było warto

Przewodniczący wspomniał także zmarłych niedawno członków związku oraz księży wspierających strajk w 1988 roku, w tym bp Jana Niemca, ks. Tadeusza Białego oraz Józefa Zająca i Teresę Cieplechowicz. Modlitwę za zmarłych i obecnych członków „Solidarności” poprowadził bp Edward Frankowski.

Krzyż obok Narzędziowni został ustawiony w sierpniu 1988 roku. Wtedy bowiem w Hucie „Stalowa Wola” wybuchł strajk. Rozpoczął się o godz. 7 rano. Na początku przyłączyli się do niego tylko pracownicy Narzędziowni, Wydziału Remontowego i Starej Kuźni.

- Postulaty strajkujących dotyczyły relegalizacji „Solidarności” i przywrócenia do pracy osób zwolnionych za działalność związkową - powiedział Dionizy Garbacz, regionalista i uczestnik strajku.

Stalowa Wola.  Było warto

Strajkowi przewodniczyli Wiesław Wojtas, Marek Bąk i Władysław Liwak. Strajk zdecydowanie wsparł też Kościół. 26 sierpnia kapłani ze Stalowej Woli i okolicznych parafii odprawili Eucharystię przed bramą nr 3. Słowo Boże do zebranych wygłosił ks. Edward Frankowski (obecny biskup). Poświęcił też krzyż postawiony przed Narzędziownią.

Ponieważ wygaszanie strajków było jednym z warunków kontynuowania rozmów przez rząd i opozycję, Lech Wałęsa zaapelował do pracowników Huty „Stalowa Wola” o jego zakończenie: „Jesteście dzielni. Jesteście wspaniali. Tylko proszę was na Solidarność, na wszystko przerwijcie strajk” - napisał przewodniczący „Solidarności”.

Stalowa Wola.  Było warto

Strajkujący opuścili zakład 1 września o godz. 19. Wspólnie z mieszkańcami przemaszerowali do kościoła Matki Bożej Królowej Polski na Mszę św. Uczestniczyło w niej ponad 17 tys. osób. Ks. Edward Frankowski zwrócił się wówczas do strajkujących następującymi słowami: „Nielegalny proboszcz wita nielegalnie strajkujących”.

Po części oficjalnej świętowanie 41. rocznicy Porozumień Sierpniowych przeniosło się do siedziby Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność” Huty „Stalowa Wola”. Tam zaprezentowano książki i filmy związane 40. leciem działalności NSZZ „Solidarność” Huty „Stalowa Wola”.      

Stalowa Wola.  Było warto

Oba wydarzenia zorganizowała Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ „Solidarność” Huty Stalowa Wola wraz zarządem Regionu Ziemia Sandomierska NSZZ „Solidarność”.    

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy