Stalowa Wola. Zielone światło dla strefy
Sejm przyjął ustawę, która wskazuje Stalową Wolę jako miejsce do realizacji strategicznych inwestycji, także w zakresie elektromobilności.
Andrzej Capiga /Foto Gość
Wcześniej stalowowolscy radni jednogłośnie poparli projekt ustawy tworzący w mieście Strategiczny Park Inwestycyjny.
Zdaniem prezydenta Stalowej Woli Lucjusza Nadbereżnego historia zatoczyła koło, ponieważ 80 lat temu miasto powstało, realizując zakrojony na szeroką skalę projekt rządowy dotyczący rozwoju przemysłu zbrojeniowego, teraz - elektromobilności, energii i nowych technologii.
Zgodnie z przyjętą przez Sejm specustawą, w Jaworznie miałaby powstać fabryka samochodów elektrycznych, w Stalowej Woli natomiast, na powierzchni blisko 1000 hektarów, zagościłyby technologie elektroniczne i procesorowe, także strefy dedykowane przemysłowi zbrojeniowemu, motoryzacyjnemu, lotniczemu oraz innowacyjnemu przemysłowi energetycznemu, w tym wodorowemu i przemysłowi tworzyw sztucznych.
Według prezydenta Stalowej Woli Lucjusza Nadbereżnego przyjęcie specustawy, to przede wszystkim zwieńczenie starań miasta o poszerzenie specjalnej strefy ekonomicznej.
- Obecna strefa jest całkowicie wyczerpana pod względem nowych inwestycyjnych terenów. Otwarcie się zaś na nowoczesne technologie - to szansa, by zaprosić do powrotu mieszkańców Stalowej Woli, którzy kiedyś nasze miasto opuścili i pokazać młodym ludziom, którzy jeszcze się uczą, iż tutaj powstaje coś wielkiego, pozwalającego na realizację ich osobistych ambicji. Jest mało obszarów, posiadających tak dobre uzbrojenie w sieci energetyczne i wodociągowe. Stalowa Wola jest też jednym z niewielu miast w Polsce, gdzie są dwie oczyszczalnie ścieków - podkreśla prezydent miasta.
Inwestycjami w poszerzonej strefie są już zainteresowane dwie duże międzynarodowe korporacje, chcące zainwestować prawie 10 mld złotych i utworzyć kilka tysięcy miejsc pracy.
