Koncert w kościele ojców dominikanów zainaugurował XXIX Festiwal Muzyki Kameralnej i Organowej Tarnobrzeg 2021.
Przed tarnobrzeską publicznością wystąpili Magdalena Maniewska, grająca na oboju, i Zbigniew Gach, który zasiadł za organami.
Zabrzmiały utwory kompozytorów tworzących w różnych epokach - od baroku, poprzez romantyzm po współczesność. W repertuarze znalazły się kompozycje G.F. Händla, J.S. Bacha, A. Marcellego, F. Mendelssohna-Bartholdy’ego, Arvo Pärta, A. Piazzolli oraz polskich współczesnych twórców - M. Sawy i P. Grinholca. Jak zauważył Mariusz Ryś, sprawujący od początku festiwalu kierownictwo artystyczne, była to prawdziwa mozaika, przepełniona energią. Różnorodność zaś kompozycji pokazała pełnię możliwości odnowionych i przebudowanych organów.
- W kościele ojców dominikanów odbędą się dwa koncerty. Jeden już za nami, a kolejny zaplanowany jest na 22 lipca. Zależało mi bowiem na ukazaniu walorów instrumentu, którego trzyletni remont dobiegł końca, a który był możliwy dzięki dotacji przyznanej przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego - powiedział Mariusz Ryś.
Festiwal otworzyli prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek, który objął go swoim patronatem honorowym, oraz o. Karol Wielgosz OP, przeor klasztoru ojców dominikanów, gospodarz miejsca.
- Cieszę się, że powoli wracamy do normalności, że możemy uczestniczyć w koncertach oraz z tego, że kolejną, już 29. edycję festiwalu otwieramy u ojców dominikanów. Cieszy również fakt, iż zatacza on coraz szersze kręgi, dwa koncerty odbędą się bowiem poza Tarnobrzegiem - w Nisku, docierając do coraz szerszego grona osób - zauważył prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek. - Mówi się, że wysoka muzyka łagodzi obyczaje, z pewnością tak, ale jest ona niezbędna nam do życia, trudno sobie bowiem wyobrazić świat bez niej. Jest dla ducha tym, czym dla ciała woda i chleb. Dobrze, że możemy być uczestnikami duchowej uczty.
Radość z powrotu koncertów organowych wyraził także o. Karol Wielgosz, ale również z możliwości ich organizowania.
- Powiedzenie mówi: "obyś żył w ciekawych czasach", które dla nas w ostatnim roku nabrało przykrego znaczenia. Dlatego cieszymy się, że możemy znowu uczestniczyć w wydarzeniach takich, jak obecny festiwal, które łączą nas i wpisują się w historię naszego miasta. Jest to również okazja do wytchnienia, spotkania ludzi, których widujemy na co dzień na tarnobrzeskich ulicach - zauważył ojciec przeor.
Podczas inauguracyjnego koncertu wystąpili muzycy z Pomorza - Magdalena Maniewska - pierwsza oboistka - solistka Opery Bałtyckiej w Gdańsku oraz Zbigniew Gach - dyrektor Centrum Kultury Gminy Słupsk
M. Maniewska jest absolwentką Akademii Muzycznej im. G. i K. Bacewiczów w Łodzi, gdzie uzyskała dyplom z wyróżnieniem, oraz mistrzowskich studiów podyplomowych w klasie prof. Jerzego Kotyczki w Akademii Muzycznej w Krakowie. Jest założycielką zespołu kameralnego O’Bows Quartet.
Zbigniew Gach ukończył studia na Wydziale Fortepianu, Klawesynu i Organów Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie oraz studia w Kolegium Gospodarki Światowej Szkoły Głównej Handlowej. Jako solista i kameralista występował m.in. w Niemczech, Czechach oraz we Włoszech. W 2017 r. ukazała się pierwsza jego płyta "Gach Plays Bach". Sprawuje kierownictwo artystyczne Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej w Ustce oraz w Bytowie na Kaszubach.
Kolejny koncert w ramach tegorocznej edycji festiwalu odbędzie się 15 lipca (godz. 19) w kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy na osiedlu Serbinów. Wystąpią wybitni muzycy z Gdańska - skrzypaczka Maria Perucka oraz organista Roman Perucki - dyrektor naczelny Polskiej Filharmonii Bałtyckiej, prezes Pomorskiego Stowarzyszenia "Musica Sacra", z którym organizuje jeden z najsłynniejszych na świecie Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej w Katedrze Oliwskiej.