W Miejskim Domu Kultury w Stalowej Woli 25 firm, samorządów, instytucji kultury oraz osoby indywidualne podpisały założycielską deklarację lasowiackiego klastra.
Powołanie klastra, grupy współpracujących ze sobą przedsiębiorstw i instytucji, jest reakcją na rosnące zainteresowanie samorządów, przedsiębiorstw, instytucji kultury i organizacji pozarządowych korzystaniem z zasobów lasowiackiego dziedzictwa kulturowego. Ma on im zapewnić wsparcie przy promocji dziedzictwa kulturowego Lasowiaków. Zamierzamy te podmioty skupiać i promować pod hasłem laso life, czyli lasowiackiego stylu życia - poinformował Marek Gruchota, dyrektor MDK w Stalowej Woli.
Termin laso life, nawiązujący do pojęcia slow life i slow food, określa lasowiacki styl życia w zgodzie z naturą, otwarty na innych, podchodzący z szacunkiem do tradycji, oferujący naturalne, zdrowe produkty i niepowtarzalne rękodzieło. Klaster ma generować korzyści dla swoich członków w postaci na przykład produktu regionalnego czy ciekawej turystycznej oferty turystycznej.
Z inicjatywą powołanie lasowiackiego klastra wyszedł właśnie MDK oraz gmina Stalowa Wola. Jest on realizowany w ramach projektu „Przebudowa i wykonane prac konserwatorskich w Miejskim Domu Kultury w Stalowej Woli celem efektywnego wykorzystania dziedzictwa kulturowego” dofinansowanego z funduszu norweskich.
- Lasowiactwo może być sposobem na rozwój regionu, na wypełnienie pustki po przemyśle, który nie buduje już społeczności. To szansa dla biznesu, kultury, samorządów, rękodzielników, restauratorów i innych podmiotów - dodał Marek Gruchota, który przewodzić będzie Radzie Klastra.
Działalności klastra mają przyświecać takie wartości, jak otwartość, identyfikacja z regionem, tradycja, natura. Ma on być instytucja samofinansującą się. Dochody zaś czerpane będą zarówno ze składek członków, jaki pieniędzy pochodzących z różnorakich funduszy.
Więcej w papierowym wydaniu sandomierskiego „Gościa Niedzielnego” (nr 27 na 11 lipca br.).