Po raz 40. ulice Tarnobrzega przemierzyli biegacze, uczestniczący w dorocznym Biegu Siarkowca im. Kazimierza Sławka.
W jubileuszowym, 40. biegu głównym wzięło udział 207 zawodniczek i zawodników.
Wśród biegaczek 10-kilometrową trasę, wiodącą z Machowa (Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro-Park Wisłosan), wzdłuż brzegu Jeziora Tarnobrzeskiego, ulicą Mickiewicza na plac Bartosza Głowackiego, gdzie usytuowana była meta, najszybciej pokonały Katarzyna Albrycht z Krościenka Wyżnego, Lidia Czarnecka (Czarnecki Run Team) oraz Magdalena Wójcicka (SKB Kraśnik).
- Można powiedzieć, że biegam od zawsze, a przynajmniej odkąd pamiętam, czyli od 40 lat - śmiała się K. Albrycht. - Trasa nie była trudna, ale miejscami nieco wymagająca. Zdarzały się długie, proste odcinki, których zdecydowanie nie lubię, w dodatku bieg nieco utrudniał wiatr wiejący od północnego zachodu. Niemniej biegło się fantastycznie. Przed startem, z uwagi na mocną konkurencję, po cichu liczyłam na czwarte, może trzecie miejsce, dlatego jestem nieco zaskoczona, ale i bardzo zadowolona z mojego wyniku. W Biegu Siarkowca startowałam już kolejny raz, regularnie również uczestniczę w Biegu im. Alfreda Freyera, także odbywającym się w Tarnobrzegu.
Wśród mężczyzn triumfatorami biegu byli Andrzej Starżyński (UMCS Lublin JPM Flowers), Patryk Marszałek (GUKLA Bratkowice Korzeniowski.pl) oraz Damian Noga (KP PSP Staszów).
- Bardzo przyjemny bieg, również trasa, nieco urozmaicona, z niedużym podbiegiem. Pogoda sprzyjała, gdyż temperatura nie była wysoka, a raczej lekki chłodek, zatem dla biegaczy w sam raz. Gdyby nie wiatr, można by określić, że idealna. Jest to mój pierwszy start w Biegu Siarkowca, ale nie w samym Tarnobrzegu, gdyż uczestniczyłem w biegach na 10, 15 km, a także półmaratonie nad Jeziorem Tarnobrzeskim - mówił tuż po przekroczeniu mety A. Starżyński.
Tradycyjnie imprezie towarzyszyły dodatkowe wydarzenia, w tym adresowane do najmłodszych, czyli sztafeta przedszkolaków, niezmiennie od lat ciesząca się dużą popularnością, określana przez organizatorów "wisienką na torcie". W tym roku była to już 25. edycja, a wystartowało w niej 12 sztafet reprezentujących 12 tarnobrzeskich placówek. Najlepszymi drużynami okazały się reprezentacje Przedszkoli nr 7, 1 i 12.
Odbyły się także biegi dla młodzieży, dzieci niepełnosprawnych oraz bieg otwarty na dystansie 2 km, w którym mógł wystartować każdy chętny. Dla wszystkich uczestników przygotowane zostały medale i okolicznościowe dyplomy.
Niespodzianką był Bieg dla VIP-ów. Jego zwycięzcami okazali się zawodnicy, którzy... przekroczyli metę jako ostatni. Adam Maślanka, wiceprezes Witaru, zapowiadał przed startem niespodziankę i taką okazał się werdykt na mecie. Na najwyższym podium - ex aequo - stanęli prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek oraz Marian Cąpała, wicedyrektor Oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu SA w Tarnobrzegu.
XL Bieg Siarkowca miał odbyć się w ubiegłym roku, lecz ze względu na pandemię i obowiązujące obostrzenia został przesunięty na obecny, w którym - jak się okazuje - przypadają aż trzy jubileusze: 40-lecie działalności Klubu Biegacza "Witar" w Tarnobrzegu, wspomniany XL Bieg Siarkowca oraz XXV Biegowa Pielgrzymka Tarnobrzeg-Jasna Góra.
- Cieszę się bardzo, że mogliśmy w tym roku zorganizować bieg. Musieliśmy się bardzo mocno napracować, by zdobyć stosowne pozwolenia i zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom, czyli zarówno biegaczom, jak i kibicom. Wciąż bowiem musimy być czujni. Ponieważ był to bieg jubileuszowy, więc niejako postanowiliśmy powrócić do korzeni, dlatego start, tak jak było podczas pierwszych kilku zawodów, wyznaczyliśmy w Machowie - mówił Zenon Dziadura, prezes Klubu Biegacza "Witar", współinicjator Biegu Siarkowca.
Z okazji jubileuszu klubu oraz Biegu Siarkowca Witar wydał okolicznościową broszurę, zawierającą jego historię, osiągnięcia i nazwiska najbardziej utytułowanych zawodników.