Budowa obwodnicy Tarnobrzega to koszt 49 mln zł. 11,8 mln zł będzie pochodziło z dotacji z rezerwy subwencji ogólnej.
Taką informację przekazali podczas sobotniej wizyty w tym mieście minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, wiceminister infrastruktury Rafał Weber i marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl. - To wynik naszej ciężkiej, codziennej pracy - mówi Dariusz Bożek, prezydent Tarnobrzega.
Ważne dla Tarnobrzega decyzje zapadały jeszcze jesienią ubiegłego roku. Dofinansowanie na budowę obwodnicy ma znacznie odciążyć budżet miasta.
- W tym roku na drogi samorządowe przeznaczamy 4 mld zł, licząc rezerwę i rządowy Fundusz Rozwoju Dróg, ale w różnych programach samorządy otrzymują łącznie 6 mld zł - mówił w Tarnobrzegu minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. - Budujemy spójny ruszt drogowy, komunikacyjny w naszym kraju, aby można było do obwodnicy Tarnobrzega dotrzeć bezpiecznie z każdego zakątka Europy - dodał.
- Wiem, że głównym źródłem finansowym, które wspiera budowę obwodnicy Tarnobrzega, są środki desygnowane przez marszałka województwa podkarpackiego, ale wiem też, że miasto szukało innego źródła, aby odciążyć swój budżet. Tym bardziej jest mi miło zakomunikować, że prawie 12 mln do budowy obwodnicy dołoży polski rząd - mówił wiceminister infrastruktury Rafał Weber. - Chcemy wspierać te inwestycje drogowe, które mają kluczowe znaczenie dla rozwoju transportowego, rozwoju komunikacyjnego. Niewątpliwie obwodnica Tarnobrzega takie znaczenie ma, ponieważ będzie ułatwiać komunikację na relacji Tarnobrzeg-Sandomierz, Tarnobrzeg-Mielec, ale również na relacji Grębów czy Stalowa Wola, Mielec czy Stalowa Wola-Sandomierz - wymieniał
Marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl stwierdził, że zachodzi w tym wypadku "montaż finansowy", bo pieniądze pochodzą z budżetów miasta, województwa, państwa i Unii Europejskiej.
Budowa obwodnicy Tarnobrzega łącznie będzie kosztowała 49 mln zł.