- Św. Józef jest dla nas przykładem, jak być dobrym ojcem i mężem. My zaś staramy się dać go innym - zapewnił Jerzy Majgier, członek Bractwa św. Józefa, działającego przy parafii św. Józefa Opiekuna Rodzin w Nisku.
Bractwo skupia blisko 250 mężczyzn, a funkcję jego generała pełni Czesław Rakoczy.
Jednym z jego członków jest Jerzy Majgier ze Stalowej Woli, który wstąpił do niego w 1998 roku za namową ówczesnego proboszcz niżańskiej parafii ks. Mariana Balickiego. Do bractwa należał też jego teść.
- Przynależność do bractwa to uczestnictwo w Eucharystii, potem spotkania w przykościelnych salkach, które spędzamy na rozmowach i modlitwach. Św. Józef jest dla nas przykładem, jak być dobrym ojcem i mężem. My zaś staramy się dać go innym. Dążymy do tego, by nasze rodziny żyły na wzór świętej rodziny z Nazaretu. Ponadto uświetniamy różne rodzaju kościelne uroczystości. Senatorowie bractwa przywdziewają wtedy barwne stroje - wyznał pan Jerzy.
W Roku Świętego Józefa, zgodnie z zaleceniem papieża Franciszka, mamy wpatrywać się w postać św. Józefa, naśladować jego cnoty i wypraszać przez niego potrzebne nam łaski. W niżańskim sanktuarium robią to z szczególnym pietyzmem. W każdą środę o godz. 17.45 odprawiane jest nabożeństwo do św. Józefa, a intencje do Oblubieńca Maryi wpisywane są przez wiernych do „Księgi Próśb i Podziękowań”. Przez cały rok 19 dnia każdego miesiąca o godz. 17.45 celebrowana jest także Eucharystia z nowenną transmitowana drogą internetową. W tym roku szczególnie uroczyste będą Msze święte 19 marca i 1 maja ( Święto św. Józefa Rzemieślnika).
Zwieńczeniem obchodów będzie zaś wrześniowa Diecezjalna Pielgrzymka Mężczyzn.