Tarnobrzeg. Kuraś w bibliotece

Biblioteka tradycyjnie, jak działo się to w minionych latach, włączyła się w miejskie obchody dedykowane kolejnej zasłużonej dla Tarnobrzega osobistości.

- Z racji ogłoszonego w Tarnobrzegu Roku Ferdynanda Kurasia przygotowaliśmy poświęconą mu wystawę, którą zainaugurowaliśmy miejskie obchody. Jest to bowiem pierwsze wydarzenie, wpisujące się w kalendarz imprez przygotowywanych w mieście, które mają przypomnieć i uhonorować pisarza, poetę rodem z Wielowsi - mówi Stanisława Mazur, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej im. dr. Michała Marczaka w Tarnobrzegu.

Wystawa prezentowana jest w Galerii Okno, która - jak zauważa S. Mazur - ma najliczniejszą rzeszę zwiedzających, gdyż zatrzymuje się przy niej niemal każdy, przechodzący obok budynku biblioteki. Wybór galerii wymusiła poniekąd także pandemia, uniemożliwiająca organizowanie normalnych wystaw w sali odczytowej.

- Spokojnie, nawet z własnych zasobów, moglibyśmy przygotować dużą ekspozycję poświęconą Ferdynandowi Kurasiowi. Niestety z uwagi na bezpieczeństwo i wymogi sanitarne nie możemy tego zrobić. Stąd znacznie skromniejsza wersja, ale równie interesująca, przygotowana przez Katarzynę Opiołę - wyjaśnia dyrektor biblioteki.

Na wystawie prezentowane są fragmenty pamiętnika „Przez ciernie żywota”, który przyniósł mu największy rozgłos, fotokopie: fotografii, rękopisów, artykułów ówczesnej prasy, stron tytułowych tomików poezji. Materiały pochodzą ze zbiorów własnych tarnobrzeskiej biblioteki, a także z zasobów Polony - Cyfrowej Biblioteki Narodowej, Jagiellońskiej Biblioteki Cyfrowej, Podkarpackiej Biblioteki Cyfrowej oraz kolekcji prywatnych - Sławomira Stępaka i Krzysztofa Watracza.

Wystawa będzie udostępniona do 19 marca.

Tarnobrzeska książnica, obok wspomnianej wystawy, planuje także inne wydarzenia poświęcone poecie, które będą jednak uzależnione od sytuacji epidemicznej w kraju.

- Chcielibyśmy przeprowadzić lekcje biblioteczne, a także krótkie prelekcje nie tylko w Bibliotece Głównej, ale także wszystkich naszych filiach, naturalnie, jeśli warunki na to pozwolą. Myślimy także nad przygotowaniem materiałów, wydarzeń w wersji online, które zostałyby udostępnione na naszym fanpage'u. W minionych latach tradycją było wznawianie publikacji autorów, których rok był obchodzony w mieście. Tak było w przypadku Jana Słomki, Stanisława Piętaka, Stanisława Jachowicza czy Wojciecha Wiącka. Chcielibyśmy także w tym roku ten zwyczaj kontynuować, ale jest on uzależniony od kondycji finansowej biblioteki. Jeśli będziemy dysponować odpowiednią kwotą, wówczas być może uda się opublikować reprint pierwszego wydania pamiętnika „Przez ciernie żywota” - dodaje S. Mazur.