Żołnierz wyklęty

Tadeusz Gajda ps. "Tarzan" to żołnierz wyklęty, który został zamordowany w 1946 roku za walkę o niepodległą Polskę.

Tadeusz Gajda urodził się 15 lutego 1924 roku w Charzewicach, dziś dzielnicy Stalowej Woli. Ochrzczono go dzień później w kościele Matki Bożej Szkaplerznej w Rozwadowie. Był żołnierzem podziemia niepodległościowego, dowódcą oddziału partyzanckiego Narodowego Zjednoczenia Wojskowego na Rzeszowszczyźnie. Do NOW wstąpił w 1941 roku, przyjmując pseudonim "Tarzan". Wkrótce przełożeni skierowali Tadeusza Gajdę do kwaterującego za Sanem oddziału Franciszka Przysiężniaka ps. "Ojciec Jan". Tam w czerwcu 1944 roku ukończył podchorążówkę. W tym samym roku otrzymał medal "Za Odwagę" podczas walk z Niemcami na Porytowym Wzgórzu, niedaleko Janowa Lubelskiego.

Żołnierz wyklęty

Po wojnie "Tarzan" kontynuował żołnierską karierę w 10. Dywizji Piechoty. Szybko jednak przejrzał na oczy i samowolnie opuścił jednostkę, nawiązując kontakt z Kazimierzem Mireckim, komendantem Okręgu Rzeszowskiego Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. Wkrótce też powołał leśny oddział, którym dowodził.  

- Jedną z ostatnich akcji przeprowadzonych przez ten oddział, w grudniu 1945 roku, była rekwizycja pieniędzy Spółdzielni "Społem" w Rozwadowie. Posłużyły one na zakup prowiantu i wypłacenie zapomóg dla rodzin poległych lub osadzonych w więzieniach partyzantów. Tadeusz Gajda urlopował swoich podkomendnych na okres świąt Bożego Narodzenia, a sam udał się do żony Jadwigi, która ukrywała się w podtarnowskiej Łękawicy - mówi Katarzyna Sabat, autorka książki "Tadeusz Gajda »Tarzan« 1924 -1946".

Żołnierz wyklęty

7 sierpnia 1946 roku Tadeusz Gajda został aresztowany w Tarnowie przez funkcjonariuszy Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego. Chciał się zastrzelić, ale nie zdążył. Sądzono go też w Tarnowie, a osadzono w Centralnym Więzieniu przy ul. Montelupich w Krakowie.

- Do dnia egzekucji przebywał w jednej celi ze Stanisławem Sakiem ps. "Dąb", któremu powierzył różaniec z chleba zawinięty w chusteczkę. Po latach Sak przekazał różaniec żonie "Tarzana" - wyjawiła autorka książki.

Żołnierz wyklęty

Tadeusza Gajdę za walkę o niepodległą Polskę zamordowano 14 października 1946 roku o godz. 6.45. Egzekucji prawdopodobnie dokonano w krakowskim forcie na ul. Kamiennej 16. Pochowano go na cmentarzu Rakowickim. 5 października 2019 roku jego doczesne szczątki spoczęły na Cmentarzu Wojennym w Stalowej Woli - Rozwadowie. Tam "Tarzan" czeka na ojca, którego miejsca pochówku jeszcze nie odnaleziono.


Więcej w papierowym wydaniu sandomierskiego "Gościa Niedzielnego" (nr 9 na 7 marca br.).

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..