Pawłowi Gardemu, wójtowi gminy Zaleszany, statuetkę najlepszego wójta Podkarpacia w Sali Kolumnowej Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie wręczyli  wojewoda podkarpacki Ewa Leniart i marszałek tegoż województwa Władysław Ortyl.

Ceremonia zwieńczyła 20. edycję Podkarpackiej Nagrody Samorządowej. Dodatkowo Zaleszany zostały wybrane najlepszą gminą Województwa Podkarpackiego.

Oprócz Zaleszan wyróżnienia dostąpiły również samorządy Horyńca-Zdroju, Miejsca Piastowego, Tryńczy, Trzebownisk oraz Żyrakowa. 

- Dzisiejsi laureaci to samorządowcy wyjątkowi, którzy powierzony przez lokalne społeczności mandat sprawują już od wielu kadencji. Bardzo dziękuję za to, że sprawnie zarządzacie samorządami, że potraficie skutecznie sięgać po zewnętrzne środki i mądrze je wykorzystać. Dowodem tego zaangażowania jest to wspaniałe wyróżnienie - powiedziała Ewa Leniart.

Jak zostać wójtem Podkarpacia? - Przede wszystkim ciężką pracą. Ciągle powtarzam, iż droga do sukcesu jest w ciągłej budowie. I tego się trzymam. Wójt natomiast to tylko jeden z trybików żywego organizmu jakim jest gmina i jej pracownicy. Przy takim rozbudowanym inwestycyjnym froncie jaki prowadzimy jedna osoba nie dałaby rady nic zrobić. Na ten podwójny sukces, czyli najlepsza gmina i najlepszy wójt, pracowali wszyscy. Ostateczną decyzję wprawdzie podejmują osobiście, ale poprzedza ją burza mózgów. Staramy się by były one nie tylko właściwe, ale też szybkie. Ciągniemy ten wózek w jednym kierunku, bo  każdemu zależy - podkreśla skromnie Paweł Gardy.

Na poparcie tego co mówi, wójt przytacza liczby. - W ciągu sześciu lat, tyle czasu kieruję bowiem gminą, na inwestycje pozyskaliśmy blisko 60 mln złotych z różnych zewnętrznych źródeł, przy własnym finansowym wkładzie około 13 mln złotych. Wybudowaliśmy przedszkole, wyposażyliśmy bogato szkoły, powstały boiska, ocieplamy budynki użyteczności publicznej, budujemy chodnik przy krajowej drodze, kończy kanalizację, rozbudowaliśmy oczyszczalnię ścieków w Kępiu Zaleszańskim, oddaliśmy do użytku świetlicę dla seniorów w Skwierzynie -  wylicza Paweł Gardy.

Nagrodzony wójt nie pracuje do 15. Tak się po prostu nie da. Trzeba być ciągle do dyspozycji mieszkańców. Nie jest rzadkością, iż telefony czy esemesy z interwencjami dostaje w weekendy czy późno wieczorem.

Rok wcześniej gmina Zaleszany znalazła także uznanie w rankingu Fundacji Sądeckiej, zwanej popularnie Fundacją Berdychowskiego (od założyciela Zygmunta Berdychowskiego), organizującej m.in. Forum Ekonomiczne w Krynicy. W 2019 roku sklasyfikowano ją na dziewiątym miejscu w kraju, obok gminy Kleszczów, najbogatszej w Polsce.

- Gmina Zaleszany staję się więc marką nie tylko w stalowowolskim powiecie czy na Podkarpaciu, ale również w kraju. Tworzy teraz piękną historię tego samorządu. I tego nikt nam już nie odbierze - zaznacza najlepszy wójt Podkarpacia.

Mimo wirusowej  pandemii w Zaleszanach rąk nie załamują, starając się jak najlepiej wykorzystać covidową pomoc od państwa.

- Za uzyskane tą drogą pieniądze wybudujemy nowoczesne Gminne Centrum Kultury. To projekt na miarę XXI wieku i inwestycja wprost niezbędna. Czeka na niego 12 kół gospodyń wiejskich, ZPiT ‘Zaleszaki”, modelarze. Bo każdemu miejsca brakuje - dodaje Paweł Gardy.

Wójt za bardzo trafioną uznał także decyzję o obniżeniu podatku od środków transportowych, co skutkowało otwarciem w gminie siedzib wieku przewozowych firm. Firma z Łodzi na przykład ma w tutejszej bazie już kilkadziesiąt pojazdów.

Systematycznie zwiększa się również liczba mieszkańców gminy. Obecnie jest to już grubo ponad 11 tysięcy. Przeprowadzają się tutaj głównie mieszkańcy Stalowej Woli; oni kupują 80 proc. działek budowlanych.

Paweł Gardy ceni sobie bardzo tytuł najlepszego wójta Podkarpacia, który zwieńczył jego dotychczasową samorządową karierę, którą  rozpoczął w wieku 22 lat, ubiegając się o fotel radnego z Kępia Zaleszańskiego, osiągając drugi wynik w gminie. Potem była druga kadencja, a sześć lat temu wygrał po raz pierwszy wybory na wójta gminy.