– Dwa dni po tym wydarzeniu spadł śnieg i złapał tęgi mróz. Szukaliśmy mamusi, ale nie mogliśmy jej znaleźć. Udało się to dopiero na wiosnę, gdy śniegi stopniały. Była całkowicie spalona. Poznałam ją po drucianej spince, którą nosiła we włosach – wspomina Stanisława Ziółkowska.
Borów, wieś w gminie Annopol, w czasie drugiej wojny światowej był niepisaną stolicą Narodowych Sił Zbrojnych. W 1944 r. jej mieszkańcy zapłacili za to męczeńską śmiercią z rąk hitlerowskich oprawców.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.