A konkretnie w parafii Trójcy Przenajświętszej. W relikwiarium pod figurą świętej umieścił je augustianin o. Beniamin Kuczała.
On też przewodniczył Eucharystii, przybliżył sylwetkę św. Rity oraz epokę w jakiej żyła.
Św. Rita, po śmierci męża i dwóch synów, wstąpiła do klasztoru augustianek i tam w zaciszu celi modliła się i umartwiała, ofiarowując modły i posty za chorych, cierpiących, zwaśnione rodziny.
- Ostatnie cztery lata życia św. Rita spędziła w łóżku złożona ciężką chorobą. Pan Jezus sprawił jej ogromną radość, ofiarowując w środku surowej zimy bukiet pięknych, pachnących róż. Dlatego po dziś utrzymuje się tradycja święcenia róż św. Rity - dodał proboszcz ks. Mieczysław Kucel.
Św. Rita umarła 22 maja 1457 roku. Podczas jej kanonizacji w 1900 roku papież Leon XIII nazwał świętą drogocenną perłą Umbrii.
O. Beniamin Kuczała poświęcił też figurę świętej, którą wykonał prof. Czesław Dźwigaj z Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie
Figura jest wykonana z lipowego drewna. Ma 2,1 metra wysokości. Stoi na podstawie, w której jest relikwiarium.
- Figura nie jest moją pracą autorską, ale raczej odzwierciedleniem postaci św. Rity, która znajduje się w kościele św. Katarzyny w Krakowie, u ojców augustianów. Do niej właśnie zwracamy się w sprawach beznadziejnych - wyjaśnił rzeźbiarz, który nad postacią świętej pracował prawie pół roku.