Pod takim hasłem odbyło się wspólne kolędowanie w janowskim sanktuarium, które zastąpiło tradycyjny Orszak Trzech Króli.
Od kilku lat w uroczystość Objawienia Pańskiego, podobnie jak w wielu miastach w Polsce, w Janowie Lubelskim wyruszał Orszak Trzech Króli, który swój finał miał na miejskim rynku.
W tym roku z racji obostrzeń związanych z pandemią janowska parafia pw. św. Jana Chrzciciela wybrała jedną z opcji, jaką proponowali organizatorzy OTK, czyli parafialne kolędowanie.
Wierni byli zachęceni do śpiewania kolęd w domach, w gronie rodzinnym. W kościele parafialnym zaś odbyło się kolędowanie przy żłobku i pokłon Trzech Króli, w których wcieliła się młodzież oazowa.
Spotkanie rozpoczęło się od przedstawienia jasełkowego, które przygotowały dzieci pod opieką siostry Wiktorii i Anny Kwiecień.
Następnie wspólnie kolędowano, uwielbiając nowo narodzonego Jezusa przy akompaniamencie akordeonistów, a śpiew prowadziła grupa oazowa pod kierunkiem siostry Tomaszy. Wtedy do świątyni wkroczyli Trzej Królowie, którzy przed szopką betlejemską oddali pokłon Dzieciątku Jezus i złożyli dary. – Był to wspaniały i wzruszający wieczór, a dla dzieci niezapomniany czas, podczas którego mogły poznać tajemnicę Bożego Narodzenia – podkreślała pani Anna, jedna z mam.
Podsumowaniem wspólnego kolędowania w wieczór Trzech Króli był koncert w wykonaniu chóru parafialnego pod kierunkiem Marka Sulowskiego.