W parafii Opatrzności Bożej jako pierwsi przyjęli ją Regina i Mariusz Cyganowie.
Obydwoje są parą rejonową w Domowym Kościele. Należą do jednego z trzech kręgów, który istnieje przy parafii Opatrzności Bożej w Stalowej Woli. W ich rejonie, stalowowolskim drugim, jest w sumie jedenaście kręgów, a rodziny, które je tworzą, pochodzą między innymi z Niska, Janowa Lubelskiego, Majdanu Łętowskiego czy Turbi.
- Krąg w zasadzie powinien liczyć od pięciu do siedmiu sakramentalnych małżeństw. Ich staż jest różny. W naszym kręgu wynosi on od czterech do nawet czterdziestu lat. Spotykamy się raz w miesiącu. Każde spotkanie składa się z trzech części: dzielenie się życiem, modlitewnej i formacyjnej. W czasie pandemii spotykamy się tylko online. Podczas pierwszej części małżonkowie opowiadają o radościach i smutkach, jakie były ich udziałem od ostatniego spotkania. W części modlitewnej z kolei dzielimy się słowem Bożym, rozważamy tajemnice Różańca. Dodatkowo przez cały rok zanosimy modlitwy za wstawiennictwem ks. Franciszka Blachnickiego, założyciela Domowego Kościoła. W formacyjnej zaś omawiamy konkretny zadany temat. Teraz jest nim dojrzałość w miłości - wyjaśnia pan Mariusz.
Regina i Mariusz Cyganowie są w Domowym Kościele od 2008 roku. I bardzo sobie to chwalą. I chociaż początki nie były łatwe, to jednak przynależność do tego ruchu wzmocniła ich związek.
- Był takim moment w naszym wspólnym życiu, przynajmniej ja tak to wówczas odczuwałam, iż nasze drogi się rozchodziły. Szukałam ratunku u Boga. On wskazał mi drogę. Będąc bowiem w kościele, usłyszałam o rekolekcjach ewangelizacyjnych dla małżeństw. Poszłam tam z mężem. Pamiętam były one w Kanie w parafii Opatrzności Bożej. Tam zaś w salce zauważyłam ogromny napis: „Pan Bóg ma dla ciebie wspaniały plan”. I tak to się zaczęło - wspomina pani Regina.
Potem upłynęło jeszcze trochę czasu, zanim pani Regina i jej mąż dojrzeli do podjęcia decyzji o wstąpieniu do kręgu, który, jak oboje teraz przyznają, był przysłowiowym strzałem w dziesiątkę.
- Nasz związek umacnia teraz małżeńska modlitwa, podczas której cały czas się poznajemy. Stajemy się przez to bardziej otwarci na siebie - przyznaje pan Mariusz.
Ikona Świętej Rodziny w parafii Opatrzności Bożej będzie do 15 stycznia. Potem przyjmą ją członkowie Domowego Kościoła w parafii Matki Bożej Różańcowej. Ze Stalowej Woli 23 stycznia ikona zostanie przewieziona do Niska do parafii św. Józefa, a następnie do Majdanu Łętowskiego do parafii Matki Bożej Częstochowskiej, gdzie zakończy peregrynację w drugim stalowowolskim rejonie.
Więcej w papierowym wydaniu sandomierskiego "Gościa Niedzielnego" (nr 2 na 17 stycznia br.).