Tarnobrzeg. Seniorzy otrzymają pomoc

Dzisiaj premier Mateusz Morawiecki, informując o nowych regulacjach, podkreślił, iż dotyczą one również seniorów (osób po 70. roku życia), do których zaapelował, by nie przemieszczali się, a najlepiej nie wychodzili z domu. Zapowiedział także uruchomienie specjalnie dla nich Korpusu Wsparcia Seniorów.

Na decyzje rządu natychmiast zareagowały władze Tarnobrzega, postanawiając wznowić słynną już w całym kraju akcję „W samo południe”. Urząd Miasta przypomina jednocześnie, iż nadal jest aktywny „Telefon dla seniora”. Osoby starsze mogą zgłosić potrzebę zrobienia i dostarczenia zakupów, realizację recept, dzwoniąc pod numer 690 448 795 (obsługiwany przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie), który czynny jest od poniedziałku do piątku od godziny 8 do 16.

- W sytuacji wprowadzenia kolejnych ograniczeń, które są konieczne dla zapewnienia społeczeństwu bezpieczeństwa, a które dotykają głównie osoby powyżej 70. roku życia, chcę zapewnić, że nie pozostawimy naszych seniorów bez pomocy. Podobną sytuację przerabialiśmy wiosną, wtedy podołaliśmy, damy radę więc i teraz. Wznawiamy akcję „W samo południe”, w którą zaangażowani będą strażacy ochotnicy - mówi Dariusz Bożek, prezydent Tarnobrzega.

Akcja „W samo południe” rusza już od jutra, 24 października, czyli od pierwszego dnia wejścia dodatkowych rządowych obostrzeń. Jak poprzednio, zaangażowały się w nią wszystkie tarnobrzeskie ochotnicze straże pożarne. Druhowie każdego dnia w południe ruszą na objazd osiedli podmiejskich. Znakiem dla nich, iż ktoś potrzebuje pomocy, będzie wywieszony na bramie, ogrodzeniu biały materiał. Na wsparcie mogą liczyć także inne osoby, nie tylko seniorzy.

- Pomoc w tym trudnym czasie musimy nieść nie tylko seniorom. Wsparcia mogą potrzebować osoby spoza grupy wiekowej 70+, a mianowicie osoby schorowane, niepełnosprawne czy samotni rodzice - mówi prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek. Jednocześnie zwraca się z prośbą, by traktować tę formę pomocy bardzo poważnie i nie zwracać się do OSP w błahych sprawach. Kolejna prośba dotyczy społecznej odpowiedzialności. - Proszę, nie narażajmy strażaków na zakażenie koronawirusem. Każdy, kto zauważy u siebie niepokojące objawy, powinien zadzwonić do lekarza, a nie wzywać strażaków - apeluje prezydent.

Akcja „W samo południe” obejmie tylko osiedla podmiejskie, mieszkańcom bloków bowiem łatwiej liczyć na sąsiedzkie zainteresowanie i wsparcie w tym trudnym czasie. Seniorzy, mieszkający w blokach lub w domach na osiedlach położonych w obrębie centrum, mogą zgłaszać swoje potrzeby korzystając z akcji „Telefon dla seniora”. Osoby dyżurujące przy telefonie odbiorą i zareagują na każdy sygnał o konieczności niesienia pomocy, czy to w dostarczeniu zakupów, czy realizowaniu recept. Także w przypadku tej akcji prezydent apeluje o dzwonienie tylko w wyjątkowych sytuacjach, a także o odpowiedzialność, nienarażanie osób niosących pomoc na zakażenie. - Nie możemy dopuścić do sytuacji, że nie będzie miał kto tę pomoc nieść. Bądźmy odpowiedzialni - podkreśla prezydent Bożek.

Od najbliższego poniedziałku do tarnobrzeskich seniorów docierał będzie jesienny numer Informatora Seniora. Dystrybucją zajmą się druhowie z OSP oraz MOPR.

Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Tarnobrzegu zadbał także o pensjonariuszy i personel tarnobrzeskich domów pomocy. Od 19 października br. również na ich potrzeby uruchomiony został specjalny telefon. Pod numerem tel. 15 822-13-13, w każdy poniedziałek roboczy w godz. od 8 do 15 będzie można uzyskać pomoc i poradnictwo psychologiczne. Dyżury telefoniczne będą pełnić psycholodzy zatrudnieni w MOPR.

W związku z drastycznie rosnącą liczbą zachorowań na koronawirusa od jutra, 24 października, ulicami Tarnobrzega jeździć będą samochody OSP nadające komunikaty przypominające każdemu o podstawowych zasadach mających zminimalizować ryzyko zakażenia. Podobne komunikaty nadawane będą na miejskim targowisku. Zarządca placu targowego zapewni ponadto środki do dezynfekcji rąk.

- Pamiętajmy, szczególnie jutro, robiąc sobotnie zakupy, czy to w sklepach, czy na targowisku, o maseczkach i dystansie. Tylko tyle i aż tyle. Nie bagatelizujmy zagrożenia, bądźmy odpowiedzialni - apeluje prezydent Dariusz Bożek.