Tablica poświęcona dziewięciu górnikom, którzy w grudniu 1981 roku zginęli w kopalni "Wujek" w Katowicach, została odsłonięta w Tarnobrzegu.
W uroczystości, którą poprzedziła Msza św. w kościele ojców dominikanów, wzięli udział związkowcy i samorządowcy z całego Podkarpacia, na czele z Ewą Draus, wicemarszałek województwa podkarpackiego. Był także dyrektor Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności Robert Ciupa, przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ „S” Ziemia Sandomierska Andrzej Kaczmarek, starosta tarnobrzeski Jerzy Sudoł, prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek oraz górnicy z kopalni „Wujek”.
Inicjatorem umieszczenia tablicy na ścianie budynku przy ul. Sandomierskiej 8 w Tarnobrzegu była Magdalena Pelc, siostra jednego z zastrzelonych górników, pochodzącego z gminy Zaleszany, Zbigniewa Wilka, który zginął mając 30 lat.
- To, że w ten sposób my jako rodzina czcimy pamięć dziewięciu z "Wujka", to jest również szacunek i wdzięczność dla górników, którzy byli ranni, przeżyli i do dzisiaj kultywują pamięć o swoich kolegach - powiedziała Magdalena Pelc, przypominając zdarzenia z mroźnego 16 grudnia 1981 roku, kiedy to trzy dni po ogłoszeniu stanu wojennego, w czasie pacyfikacji kopani przez siły milicyjno-wojskowe, dziewięciu górników poniosło śmierć, a 23 zostało rannych.