Grupa Modlitwy Ojca Pio prowadzi zbiórkę żywności dla podopiecznych Dzieła Pomocy św. Ojca Pio z Krakowa.
Dzieło to prowadzą bracia kapucyni z krakowskiej prowincji. Każdego dnia wydają kanapki dla ponad 300 osób. Najbardziej potrzebne są konserwy mięsne, pasztety, kawa, herbata. W rozwadowskim klasztorze zbiórka odbywa się przed i po każdej Mszy św. w garażu przy podwórku.
Kilkanaście lat temu w Krakowie narodził się nowy pomysł pomocy potrzebującym. Otóż tamtejsi bracia kapucyni stworzyli ośrodek - Dzieło Pomocy Ojca Pio.
Mieszczą się tam specjalistyczne poradnie, świetlica, łaźnia i punkt do wydawania posiłków. Kilka lat później w kolejnym tego typu obiekcie powstały między innymi stołówka, garderoba i pralnie.
W 2013 r., będąc w Krakowie na całonocnym czuwaniu, członkowie grup modlitwy Ojca Pio z diecezji sandomierskiej odwiedzili ośrodek. To, co tam zobaczyli, bardzo ich poruszyło. Postanowili działać: zbierać odzież i żywność.
- Zbiórka odbywa się co roku i zawsze we wrześniu, miesiącu szczególnym dla czcicieli Ojca Pio, gdyż 23 września 1968 r. to data jego śmierci - wyjaśnia Marek Spasiuk, diecezjalny animator Grup Modlitwy Ojca Pio.
- Ojciec Pio za życia bardzo dbał o człowieka; zarówno o jego ducha - mówiono o nim "więzień konfesjonału" - jak i ciało. Żył przecież w trudnym dla świata okresie - wojen i biedy. Widział to wszystko. Te doświadczenia zrodziły u niego potrzebę pomocy, także tej materialnej - dodał pan Marek.