Po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej epidemią Męski Różaniec ponownie wyjdzie na ulice miasta.
Stanie się tak w najbliższą sobotę, 6 czerwca, o godz. 16.15. Wówczas panowie, których poprowadzi ks. Piotr Dąbrowski, przejdą z różańcem w ręku od kościoła w parafii Trójcy Przenajświętszej ( michalici) do klasztoru braci mniejszych kapucynów w Stalowej Woli - Rozwadowie.
W programie będzie nabożeństwo, procesja i wynagradzająca Eucharystia.
Pierwszy raz Męski Różaniec w Stalowej Woli wyruszył w sobotę 1 lutego. Najpierw panowie uczestniczyli w nabożeństwie i wysłuchali formacyjnego kazania. Potem ruszyli ulicami miasta do bazyliki MBKP.
- Męski Różaniec rozwija się w Polsce od dwóch lat i jest znakiem naszych czasów. To wyraz obrony czci i godności Maryi oraz jej dzieci, czyli nas wszystkich. To nasze zadośćuczynienie za grzechy Adama. Wymaga on od was dużego zaangażowania, wyjścia na ulicę z figurą i różańcem w ręku i czasami wystawienia się na pośmiewisko oraz drwiny. Jest to naprawdę akt odwagi i wiary - powiedział do jego uczestników ks. Piotr Dąbrowski.
Organizatorzy proszę o zabranie ochronnych maseczek.