W ten sposób tarnobrzeska książnica postanowiła uczcić 100. rocznicę urodzin papieża i świętego Kościoła katolickiego.

Na ekspozycji obok prac plastycznych - obrazów, haftów - wykonanych przez tarnobrzeskie artystki - Elżbietę Brodę, Wiolettę Wilk, Halinę Całkę, oraz zdjęć z dwóch jego wizyt w klasztorze ojców dominikanów, jeszcze jako metropolity krakowskiego w 1966 i 1976 roku, znalazły się wspomnienia osób związanych z Tarnobrzegiem, jego mieszkańców, którzy mieli możliwość bliższego i dłuższego kontaktu ze św. Janem Pawłem II lub spotkania z nim podczas jego pielgrzymek czy oficjalnych audiencji.

  Wystawa prezentowana jest w Witrynie "Okno". Marta Woynarowska /Foto Gość

Najobszerniejszy zbiór stanowią wybrane fragmenty wspomnień rodzeństwa Marii i Juliusza Kydryńskich, przyjaciół Karola Wojtyły, zaczerpniętych z publikacji „Młodzieńcze lata Karola Wojtyły - wspomnienia”, które ukazały się w Krakowie w 1990 roku. Redaktorem książki był Juliusz Kydryński, starszy syn Aleksandry z Usarowskich i Juliusza Kydryńskiego, tarnobrzeskich nauczycieli. Jego młodszy brat to słynny konferansjer, dziennikarz Lucjan Kydryński. Juliusz był niemal równolatkiem Karola Wojtyły, urodził się bowiem w 1921 roku, w Tarnobrzegu.

Na wystawie znalazł się fragment, w którym przyjaciel przyszłego metropolity krakowskiego i papieża wspomina początki znajomości. „Miał lat osiemnaście. Wtedy go poznałem. Nie pamiętam dokładnie, kiedy i w jakich okolicznościach spotkaliśmy się po raz pierwszy. Już w dwa, trzy lata później wydawało mi się, że znamy się "od zawsze".
Ale nasze spotkanie musiało nastąpić z końcem roku 1938: albo w "Gołębnik", czyli w sali wykładów i seminariów filologii polskiej UJ przy ulicy Gołębiej, albo w jakiejś salce przy ul. Sławkowskiej, w której odbywały się pierwsze zebrania członków tzw. Krakowskiej Konfraterni Teatralnej, przekształconej później w "Studio 39”.

  Pastel autorstwa Elżbiety Brody. MBP

Młodych mężczyzn połączyła głęboka, szczera przyjaźń i o niej mówią inne wyjątki zaczerpnięte z przytoczonej publikacji.

Można również przeczytać urywki wspomnień Marii Kydryńskiej-Michałowskiej, w tym opisujące jeden z najbardziej dramatycznych dni w życiu Karola Wojtyły. „Tego tragicznego dnia Karol poszedł do przychodni przy ul. Batorego po lekarstwa dla Ojca - wracając wstąpił na Felicjanek po obiad, który dla Jego chorego Ojca przygotowała nasza Matka. Poszłam z nim razem z menażkami, aby ten obiad przygrzać. Niestety - było to już niepotrzebne. Jego Ojciec nie żył. Karol miał wówczas 21 lat i został sam na świecie.”

Karol Wojtyła po śmierci ojca zamieszkał razem z Kydryńskimi przy ul. Felicjanek. „Pracowaliśmy, to znaczy: studiowaliśmy, pisaliśmy, tworzyliśmy krakowski teatr konspiracyjny” - wspominał Juliusz. Obaj także byli pracownikami w kamieniołomach fabryki Solvay w Borku Fałęckim.

  Haftowany portret autorstwa Wioletty Wilk. MBP

Wspomnienia tarnobrzesko-krakowskich przyjaciół przyszłego papieża uzupełniają utwory Doroty Kozioł - „Bł. Jan Paweł II. Schody do Nieba” oraz ks. Jana Kalinki - „Przy chrzcielnicy w Wadowicach” i „W cztery oczy”, pochodzące z tomiku „Ósmy kosz okruchów”, który ukazał się w 2014 roku.

Wystawę „Jan Paweł II we wspomnieniach i twórczości tarnobrzeżan - w setną rocznicę urodzin” można zobaczyć w Witrynie „Okno” w głównym budynku Miejskiej Biblioteki Publicznej im. dr. Michała Marczaka w Tarnobrzegu, przy ul. Szerokiej.