Radosne przeżycie

– Dla mnie majówki to przede wszystkim przecudne melodie i pieśni, które znaliśmy na pamięć i śpiewaliśmy nie tylko przy kapliczkach, ale także na łąkach, gdzie wypasaliśmy krowy. Najczęściej oczywiście nuciliśmy „Chwalcie, łąki umajone” – zwierza się pani Helena.

Andrzej Capiga

|

Gość Sandomierski 19/2020

dodane 07.05.2020 00:00
0

Maj jest w Kościele miesiącem poświęconym Matce Bożej. Majówki – nabożeństwa, odprawiane wieczorami w kościołach, przy kapliczkach i przydrożnych figurach i krzyżach – na stałe już wpisały się w polski krajobraz.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

E-BOOK DLA SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY