Z koncertem charytatywnym "Świąteczna magia dźwiękiem malowana" w kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy wystąpiła Katarzyna Góras.
Finalistka „The Voice of Poland”, pochodząca z naszego regionu, obecnie studentka Uniwersytetu Medycznego w Lubinie, wraz z towarzyszącymi jej muzykami, wykonali najpiękniejsze polskie i zagraniczne kolędy. Dochód ze sprzedaży biletów-cegiełek w całości zasili konto Fundacji Ciepło i Serce prowadzącej budowę hospicjum paliatywnego na osiedlu Miechocin.
- Bardzo się cieszę ze spotkania z państwem i jest mi niezmiernie miło, że zechcieliście podzielić swój wieczorny czas razem z nami na wspólne kolędowanie. Przygotowaliśmy wspólnie z moimi przyjaciółmi piękne aranżacje polskich kolęd. Aby lepiej poznać historię powstania kolejnych pieśni, zebrałam garść informacji na ich temat, z którymi chciałabym się podzielić z państwem - powiedziała wokalistka.
Jako pierwsza zabrzmiała najbardziej znana w całym świecie „Cicha noc”, po niej zaś muzycy wykonali cały szereg starych polskich kolęd i pastorałek, zachęcając publiczność do wspólnego śpiewania.
Za przybycie na koncert i tym samym wsparcie na rzecz dokończenia budowy hospicjum podziękował wszystkim proboszcz parafii ks. prał. Jan Biedroń.
- Każde dobro czynione powraca do nas. W czasie ziemskiego pielgrzymowania trzeba tego dobra realizować jak najwięcej. Mamy po temu sposobność w naszej parafii, w której działają dwa hospicja - św. Ojca Pio i św. Matki Teresy, ale od kilku lat powstaje jeszcze jedno, zlokalizowane na osiedlu Miechocin, budowane z myślą o osobach zmagających się z chorobami nowotworowymi oraz pilnie potrzebujących opieki - zauważył ks. Jan Biedroń.
Wokalistka zachwyciła publiczność swoją interpretacją kolęd. Marta Woynarowska /Foto GośćBudowę hospicjum w 2015 roku zainicjował pierwszy i długoletni proboszcz parafii MBNP ks. prał. Michał Józefczyk, widząc ogromną potrzebę w mieście placówki o charakterze paliatywnym. Po jego śmierci trud budowy kontynuuje wraz z Fundacją „Ciepło i Serce”, której prezesem jest Andrzej Leśniewski, jego następca ks. Jan Biedroń.
W ubiegłym roku prace skoncentrowały się na wykończeniu pomieszczeń kuchennych, zaplecza gospodarczego, części gabinetów lekarskich oraz sal i łazienek dla chorych. Ponadto zostało wykonane przyłącze gazowe i wiążący się z tym montaż urządzeń w kotłowni oraz instalacji gazowej, co pozwoliło w połowie grudnia uruchomić centralne ogrzewanie.
W roku bieżącym planowane są dalsze prace wykończeniowe, które będą prowadzone w miarę możliwości finansowych. Przewidziany jest montaż elementów oświetleniowych, wykończenie kaplicy oraz budowa dróg wewnętrznych i parkingu. Ostatnią i to bardzo kosztowną inwestycją będzie zakup wyposażenia sal, gabinetów w niezbędny, nowoczesny sprzęt medyczny.
Od początku budowy hospicjum na ten cel zostało wydanych nieco ponad 1,5 mln złotych. Prace finansowane są przede wszystkim z odpisu 1% od podatku dochodowego od osób fizycznych oraz darowizn. W ubiegłym roku na konto Fundacji Parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy „Ciepło i Serce”, która prowadzi budowę hospicjum, wpłynęło 156.143 zł, z tytułu darowizn zaś 97 tys. zł.