Stalowa Wola była gospodarzem Polskiej Wystawy Gospodarczej. Otworzył ją prezydent Andrzej Duda.
W nowo wybudowanej hali Agencji Rozwoju Przemysłu o powierzchni prawie 10 tys. m. kw. na wystawie pokazało się około 70 dużych firm reprezentujących różne gałęzie przemysłu, których produkty wyróżniają się innowacyjnością i nowoczesnością.
Jedną z nich była Whisbear, firma stworzona przez siostry Julię i Zuzannę Sielickie. - Zajmujemy się produkcją szumiących, uspakajających pluszowych zabawek dla niemowląt. Są wśród nich na przykład Szumiący Miś czy zarządzany aplikacją inteligentny Asystent Rodzica - Leniwiec E-zzy, który pod postacią pluszowego zwierzaka łączy trzy urządzenia w jednym: monitor stresu, asystenta rodzica i szumową zabawkę - powiedziała Julia Sielicka-Jastrzębska.
Swoje stanowisko miało także województwo podkarpackie, które pokazało swój potencjał lotniczy, motoryzacyjny i ekologiczny. Pod względem gospodarczym, ale także kulturalnym, sportowym i społecznym, zaprezentowała się również Stalowa Wola: 12 przedsiębiorstw oraz reprezentanci miejscowej kultury i sportu.
Uwagę zwiedzających przyciągała ogromna spycharka TD-25M wyprodukowana przez LiuGong Dressta Machinery.
- Mimo iż jest to bardzo ciężki sprzęt, spycharka waży ponad 41 ton, jest bardzo sprawny, szybki i dynamiczny. Jedynie trzech producentów na świecie potrafi go zrobić. Nad naszą maszyną pracowali wspólnie polscy, angielscy i amerykańscy inżynierowie. Jest ona konkurencyjna na całym świecie - powiedział Hou Yubo, wiceprezydent LiuGong, firmy, która ma swoją siedzibę w Stalowej Woli.
Otwarta 14 stycznia hala znajduje się w strefie ekonomicznej Euro-Park „Wisłosan”. Do tej pory przedsiębiorcy zainwestowali w niej ponad miliard złotych, zatrudniając blisko 6 tys. osób. Symboliczną wstęgę otwierającą halę dla potencjalnych inwestorów oraz samą wystawę odsłonili prezydent RP Andrzej Duda oraz wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu Paweł Kończyński.
- 70 polskich firm, które tutaj się prezentują, są w awangardzie nowoczesnej światowej produkcji - powiedział Andrzej Duda. Prezydent podkreślił, że trzeba było stalowej woli, by na piaskach porośniętych tylko lasem zbudować miasto i wielkie zakłady przemysłowe.
- Powstanie Zakładów Południowych i miasta było wielkim skokiem, który niestety został przerwany przez wybuch II wojny światowej. Teraz potrzeba nam nowego skoku, który będzie odnową naszej gospodarki w wymiarze 4.0, nową erą w przemysłowym rozwoju świata, w którym chcemy wziąć udział. Chcemy być w awangardzie tego rozwoju - dodał prezydent.
Wystawę, którą zorganizowali prezydent Stalowej Woli, Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego i Agencja Rozwoju Przemysłu S.A., uświetnił występ Chóru Kameralnego Miejskiego Domu Kultury.
Więcej w papierowym wydaniu "Gościa Sandomierskiego" na 26 stycznia.