Kilkudziesięciu motocyklistów spotkało się na wspólnej wigilii w parafii Matki Bożej Szkaplerznej w Stalowej Woli.
Wigilię zorganizowało Stowarzyszenie „Przyjazna dłoń”.
- Zaprosiliśmy zaprzyjaźnione kluby z powiatu stalowowolskiego i powiatów ościennych. Chcemy pokazać, że motocykliści to nie tylko zloty i szybka jazda, ale spotykamy się też, by połamać się opłatkiem i powspominać miniony rok. Dziś gościmy motocyklistów między innymi ze Staszowa, Niska, Rudnika nad Sanem, grupę Pinokia z Kaczaków i oczywiście zmotoryzowanych ze Stalowej Woli - powiedziała Joanna Pazdan, prezes stowarzyszenia.
W tym roku honorowymi gośćmi opłatka w „Przyjaznej dłoni” byli: motocyklista z Madrytu, policjant, Rafael Revuelta z żoną Jolantą oraz Rafał Czupryna, wiceprezydent Polskiego Ruchu Motocyklowego.
- Motocykle są bardzo popularne w Hiszpanii, a prawie każdy z motocyklistów jest zrzeszony w jakimś klubie. Gdy tylko rozpoczyna się wiosna, wszyscy ruszają zwiedzać kraj, organizując przy tym pikniki. Podobnie jak w Polsce, motocykliści spotykają się też na wspólnej Wigilii, najczęściej w restauracji - przyznał pan Rafael z Hiszpanii.
Modlitwę opłatkową poprowadził ks. Mieczysław Kucel, zapalony motocyklista, proboszcz parafii Trójcy Przenajświętszej w Stalowej Woli.
- Trzeba nam otworzyć się na Jezusa Chrystusa, na Jego narodzenie i obecność w naszym życiu. Życzę wam też, abyście się nigdy nie spóźnili, by czynić dobro - podkreślił ks. Mieczysław.
Uczestnicy spotkania wysłuchali słów z Ewangelii o narodzeniu się Jezusa, które odczytał ks. Jan Folcik, proboszcz parafii Matki Bożej Szkaplerznej. Podzielili się opłatkiem i składali sobie życzenia.