W Tarnobrzegu odbyło się spotkanie konsultacyjne związane z przeprowadzanym audytem turystycznym województwa podkarpackiego.
Prowadzony audyt ma za zadanie przygotowanie dla Podkarpackiego Urzędu Marszałkowskiego raportu o stanie turystyki w województwie. W tym celu w kilku miastach Podkarpacia prowadzone są spotkania konsultacyjne, które pozwolą na pełne rozeznanie w potencjale i ograniczeniach rozwoju turystyki.
- Pomagamy samorządowi podkarpackiemu w realizacji audytu turystycznego, który jest wstępem do budowania nowej strategii turystyki dla województwa. Chcemy dzisiaj z uczestnikami konsultacji przymierzyć się do analizy mocnych i słabych stron województwa w zakresie rozwoju turystyki - wyjaśniał Leszek Nowak, dyrektor zarządzający 2BA doradztwo strategiczne. - Audyt jest istotny, albowiem urząd marszałkowski przystępuje do nowego okresu programowania Regionalnego Programu Operacyjnego, w którym będzie oś turystyka, jakiej brakowało w kończącym się RPO, czyli pojawi się możliwość aplikowania do programów dotyczących stricte turystyki.
Na konsultacje w Tarnobrzegu zostały zaproszone osoby zainteresowane szeroko pojętą branżą turystyczną z powiatu tarnobrzeskiego, stalowowolskiego, niżańskiego, mieleckiego i kolbuszowskiego. Konsultacje odbywające się w Tarnobrzegu miały bowiem objąć całą północną część województwa.
- Przyznaję, że frekwencja jest rozczarowująca i zaskakująca, wszak samorządy, także spoza Tarnobrzega, powinny wyrazić swoje zdanie odnośnie do oczekiwań, problemów, ale i swoich mocnych stron, aby było wiadomo, jakie są potrzeby w zakresie rozwoju turystyki na północy Podkarpacia. Niemniej żywimy nadzieję, że nasz głos zostanie w Rzeszowie usłyszany. Uważamy, że samorząd województwa powinien w swoich planach finansowo-rozwojowych uwzględnić rozwój turystyki północnego Podkarpacia - mówił Stanisław Bochniewicz z Wydziału Edukacji, Zdrowia, Sportu i Kultury Urzędu Miasta w Tarnobrzegu, gospodarza spotkania.
- Oprócz atutu, jakim jest Jezioro Tarnobrzeskie, posiadamy koncepcje związane z rozwojem klasycznej infrastruktury turystycznej. Turysta zwyczajnie musi mieć czym wypełnić czas. Obecnie bardzo mocno stawia się na turystykę aktywną: pieszo-rowerową, wodną, co wiąże się z koniecznością budowy ścieżek rowerowych, tworzenia miejsc noclegowych, a to wymaga nakładów finansowych, nie tylko z poziomu miasta, gdyż są to koszty niemałe. Dlatego potrzebna jest współpraca z innymi ościennymi gminami oraz wsparcie ze strony samorządu wojewódzkiego - dodał S. Bochniewicz.