– Czas spędzony wśród Papuasów pozwolił mi poznać ich kulturę, tradycje i rozumieć motywy ich zachowania. To staje się fundamentem dobrej ewangelizacji – podkreśla ks. Grzegorz Kasprzycki.
Cztery lata temu, lądując w Papui-Nowej Gwinei i przybywając do misji Bitokara pw. św. Tereski od Dzieciątka Jezus, ks. Grzegorz miał tylko teoretyczne, własne spojrzenie na pracę misjonarza. Po kilku latach pracy inaczej podchodzi do swej posługi, papuaskiej kultury i tamtejszego Kościoła. – Chyba za bardzo patrzyłem na ten kraj i lokalny Kościół przez pryzmat polskiego doświadczenia duszpasterskiego. Każdy rok, każdy miesiąc pobytu na Papui przynosi ogrom doświadczenia, które niezwykle pomaga, by każde moje działanie stawało się ewangelizowaniem – podkreśla misjonarz.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.