Stodoła Kultury i Sztuki - to kilkudniowe święto muzyki, tańca i malarstwa.
Będą: plener malarski, różnorodne warsztaty, koncert, spektakle i potańcówki.
Miejsca dla kilkunastu artystów z Warszawy dała Zagroda Garncarska w Łążku Garncarskim w gminie Janów Lubelski.
- Jesteśmy grupą nieco szalonych przyjaciół, którzy lubią spędzać wakacje na łonie natury. Pomyślałem, że możemy przy okazji dać coś od siebie mieszkańcom Łążka Garcarskiego i okolicznych miejscowości. Tym bardziej że rok temu, w tym samym miejscu, z sukcesem wystawiliśmy spektakl pt. "Wbrew swojej woli". Dlaczego stodoła? Na co dzień występuję w teatrze, który mieści się w Pałacu Kultury i Nauki, pomyślałem, że stodoła będzie właśnie tym czymś - prostym, ludycznym przesłaniem. Nasz projekt uzyskał wsparcie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego - powiedział Modest Ruciński, pochodzący ze Stalowej Woli, ambasador tego miasta, aktor, jeden z twórców projektu.
Stodoła Kultury i Sztuki rozpoczęła się wernisażem fotografii Roberta Jaworskiego, autora zdjęć do filmu "Zima wojna", malarstwa polskiego "Wieś" oraz pokazem filmu "Krępujące zdjęcia z rodzinnego albumu, czyli zniszczona wątroba i złamane serce".
W kolejnych dniach widzowie mogą między innymi uczestniczyć w spektaklu "Nauka, wychowanie i kraj, w którym się urodziłeś" w reżyserii Małgorzaty Głuchowskiej, koncercie duetu Bierut-Ruciński oraz potańcówce w stylu retro. Stodołę zakończy wernisaż prac uczestników malarskich warsztatów.