Wojewódzkie obchody Święta Policji garnizonu świętokrzyskiego odbyły się na Świętym Krzyżu. Stróże prawa świętowali 100. rocznicę powstania Policji Państwowej.
Święto rozpoczęła Msza św. w sanktuarium na Świętym Krzyżu, której przewodniczył ordynariusz sandomierski bp Krzysztof Nitkiewicz. Wraz z nim Eucharystię sprawowali policyjni kapelani oraz ojciec superior Marian Puchała OMI. Podczas Mszy św. modlono się w intencji bezpiecznej służby dla świętokrzyskich policjantów oraz w intencji ich rodzin.
We wspólnej modlitwie uczestniczyli: generalny inspektor Jarosław Szymczyk, Komendant Główny Policji, przedstawiciele parlamentarzystów, Piotr Wawrzyk, podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, Agata Wojtyszek, Wojewoda Świętokrzyski, Andrzej Bętkowski, Marszałek Województwa Świętokrzyskiego, władze Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach na czele z insp. Pawłem Dzierżakiem, lokalne władze samorządowe, środowiska prawnicze, przedstawiciele innych służb mundurowych oraz licznie przybyli policjantki i policjanci wraz z rodzinami. Liturgię uświetniła kompania honorowa policji wraz z resortową orkiestrą oraz chór z parafii garnizonowej w Kielcach.
Bp K. Nitkiewicz przypomniał w kazaniu doniosłą rolę klasztoru na Świętym Krzyżu w historii polskiej państwowości i rozwoju kultury, a także lata kiedy po wypędzeniu Benedyktynów był on miejscem ludzkich dramatów i zagłady.
- To nasza świętokrzyska Golgota, stanowiąca jedno z Golgotą Jerozolimską oraz z innymi Golgotami jakich wiele było i jest w dziejach świata. Dlatego obchodząc złoty jubileusz Polskiej Policji chcemy właśnie tutaj powierzać Bogu policjantów, którzy złożyli w ofierze swoje życie. Złożyli je za Ojczyznę i za każdego z nas. Przecież „nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich (J 15,13). Obok tych, którzy stracili życie na służbie, podczas wypełniania obowiązków, wspominamy policjantów zabitych w dniach niemieckiej i sowieckiej okupacji. Poległych z bronią w ręku, zakatowanych w więzieniach i łagrach, tych z Listy Katyńskiej i Białoruskiej, utopionych w Morzu Białym. Spoczywają daleko stąd, nie wiemy nawet dokładnie gdzie. Ale my o nich dzisiaj pamiętamy i jesteśmy z nimi złączeni w Chrystusie, gdyż „dusze sprawiedliwych są w ręku Boga” (Mdr 3,1) - mówił kaznodzieja.
- Obraz Policji, jaki my cywile nosimy w sobie, został ukształtowany przez osobiste doświadczenia. Nasz sposób patrzenia charakteryzuje się dużą rozbieżnością i nie zawsze jest sprawiedliwy. Cóż, więcej nie wiemy, niż wiemy. Jedno jest za to pewne, że bez waszego poświęcenia Polska nie byłaby tak mocna i bezpieczna jak dzisiaj. Dziękujemy! – podkreślał bp Nitkiewicz.
- „Militia est vita hominis super terram” - „Czyż nie do bojowania podobny byt człowieka?” (Hi 7,1). Wytrwałość w dobrym, co łączy się z odrzucaniem zła, uważana jest za szczególny rodzaj męczeństwa. Miłość do Boga i ludzi, wyraża się nie tylko w niezwykłych czynach, które rozbrzmiewają na ustach milionów, ale może jeszcze mocniej w pokornej służbie i w konsekwentnym składaniu ofiary z samego siebie. Tym bardziej jeśli w tej ofierze uczestniczą najbliżsi. Roberto Saviano mówi w swojej przejmującej książce „Gomorra”, że podczas wojny ze złem nawet miłość, więzi i relacje międzyludzkie mogą stać się elementem słabości. Ja życzę wam drodzy Policjanci, żeby było dokładnie odwrotnie. Niech wasze rodziny będą piękne i mocne. Niech poszerza się grono prawdziwych przyjaciół, a zaufanie społeczne, i tak już wysokie, nieustannie wzrasta – mówił biskup.
- Każdy ma oczywiście w stosunku do Policji własne oczekiwania. Zawsze będzie istniało napięcie pomiędzy dążeniami do szeroko rozumianej tolerancji, czy nieograniczonej wolności jednostki, a koniecznością zagwarantowania stabilności systemu i ochroną dobra wspólnego. O tych problemach mówi dzisiejsza Ewangelia. Pan Jezus nie zniósł prawa, ale wypełnił je miłością. Tak samo, jak nie ograniczał się do samego tylko potępienia zła, ale stawiał na pierwszym miejscu nawrócenie sprawcy. Prawda i miłość są ze sobą nierozerwalnie zespojone. „Miłość bez prawdy byłaby ślepa; prawda bez miłości byłaby jak cymbał brzmiący” – mówił przed swoim wyborem na Stolicę Piotrową kardynał Joseph Ratzinger. O tym wszystkim świadczy krzyż Chrystusa, którego relikwie czczone są w tym sanktuarium. Krzyż daje gwarancję, że ofiara naszego życia nie pozostaje daremna lecz jest włączona w najświętszą ofiarę Chrystusa i prowadzi do zmartwychwstania – podsumował ordynariusz sandomierski.
Wojewódzkie obchody Święta Policji garnizonu świętokrzyskiego.