Ponad setka kolarzy zmagających się w 30. Międzynarodowym Wyścigu Kolarskim "Solidarności i Olimpijczyków" przemknęła przez sandomierskie ulice i Rynek Starego Miasta.
Czwarty etap wyścigu rozpoczął się o 14.00 w Skarżyski Kamiennej. Trasa wiodła najpierw przez Województwo Świętokrzyskie: Starachowice, Brody, Kunów. Ostrowiec Świętokrzyski, Ożarów, Zawichost, Sandomierz. Następnie kolarze pomknęli po drogach Podkarpacia: Trześń, Grębów, by finiszować w Stalowej Woli.
W Sandomierzu kolarzy dopingowali mieszkańcy i turyści. - Dziś na trasie jedzie 105 kolarzy. Zapowiada się ostra walka, bo jedziemy do Stalowej Woli skąd pochodzi grupa Woster, która drużynowo prowadzi w klasyfikacji i będzie próbowała zwyciężyć ten etap. Niestety nie zaczęło się szczęśliwie, jeden z kolarzy miał wypadek, upadł i złamał obojczyk. Przepiękna trasa ze Skarżyska Kamiennej po Ziemi Sandomierskiej i przejazd przez urokliwy Rynek w Sandomierzu. Tutejszy bruk nie jest łatwy dla kolarzy, ale za to wielu turystów może podziwiać zmagających się zawodników niemal na wyciągnięcie ręki. Dwa lata temu z Mieczysławem Nowickim przyjechaliśmy do Sandomierza na Papieski Rajd Rowerowy organizowany przez bp. Krzysztofa Nitkiewicza i to miasto nas zauroczyło - mówił Waldemar Krenz, przewodniczący Zarządu Regionu Ziemi Łódzkiej NSZZ. „Solidarność”.
Wyścig od samego początku stworzyła łódzka Solidarność na czele z jej przewodniczącym Andrzejem Słowikiem, który był mistrzem Polski juniorów w kolarstwie. Od kilku lat jeżdżą z nami olimpijczycy w tym roku gościliśmy Ryszarda Szurkowskiego. Towarzyszy na idea pięknej, sportowej rywalizacja i wzajemnego braterstwa i solidarności - dodał.
Wyścig Kolarski „Solidarności i Olimpijczyków”. Sandomierz, 5 lipca 2019 r.Na sandomierski Rynek najpierw wjechało trzech kolarzy, którzy od dłuższego czasu prowadzili ucieczkę przed peletonem. Następnie przy głośnym dopingu kibiców po sandomierskich uliczkach przemknął kolarski peleton.