Stan wody na rzece Wisła w Sandomierzu 25 maja na 16.30 wynosił 658 cm. Stan alarmowy został przekroczony o 50 cm.
Aktualnie przez Sandomierz przechodzi fala wezbraniowa. Według przewidywań stan wody ma rosnąć do niedzieli do godzin przedpołudniowych, jednak nie na tyle, aby stanowić zagrożenie powodziowe.
Straż Pożarna oraz żołnierze WOT patrolują wały przeciwpowodziowe.
Wczoraj i dziś żołnierze 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej podnosili koronę wału w Zawichoście w miejscu, gdzie była ona obniżona.
W Sandomierzu wiślany Bulwar im. marsz. Piłsudskiego jest niemal cały pod wodą. Mieszkańcy miasta i turyści przychodzą na jeszcze suchą część, by fotografować stan wodomierzy i nagrywać filmiki.
25 maja 2019 r. Sandomierz. Wysoka woda na Wiśle. Zalany Bulwar im. Piłsudskiego.Na szczęście od wczoraj w Sandomierzu i okolicach nie pada. Podobna sytuacja jest także na południu kraju.
Według danych hydrologicznych w Krakowie stan Wisły obniża się i aktualnie znajduje się już na poziomie ostrzegawczym.
Wielu sandomierzan, szczególnie z prawostronnej części miasta, którą dotknęła powódź w 2010 r., ciągle z niepokojem patrzy na duże rozlewisko wody miedzy wałami. – Uspokoimy się wtedy, gdy woda zacznie opadać. Nie da się opisać tego, co czujemy za każdym razem, gdy woda na Wiśle rośnie do takich stanów. Mimo zapewnień służb i władz ciągle jesteśmy pełni niepokoju – podkreślała Justyna Krasa z prawostronnej części miasta.