Nie kursuje prom, przesunięte zostały Dni Tarnobrzega. Wszystko przez wysoki poziom wody Wisły.
Mając w pamięci dwie fale powodziowe, które wystąpiły w 2010 roku, mieszkańcy odczuwają zrozumiały niepokój.
- Sytuacja jest bardzo dynamiczna, komunikaty dotyczące prognozowanego poziomu wód zmieniają się co jakiś czas. Monitorujemy stale sytuację, systematycznie odbywają się objazdy wałów przebiegających na terenie miasta, wszystkie służby są w stałej łączności, a dzisiaj po południu spotkaliśmy się na zebraniu Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego z udziałem prezydenta Dariusza Bożka - informuje Przemysław Rawski, zastępca naczelnika Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Tarnobrzega.
Szczególna uwaga zwraca jest na odcinek wału w Koćmierzowie, którego przerwanie w maju 2010 roku, spowodowało zalanie części osiedli tarnobrzeskich oraz prawobrzeżnej części Sandomierza.
O godzinie 18 stan Wisły w Sandomierzu wynosił 491 cm, przekraczając stan ostrzegawczy o 22 cm, w ciągu ostatniej doby wzrósł o ponad 2 metry i ciągle się podnosi. Do stanu alarmowego brakuje 119 cm, który, według przewidywań, zostanie również przekroczony o ok.35 cm (w Sandomierzu wynosi on 610 cm). Fala kulminacyjna spodziewana jest w niedzielę.
Na obszarze Tarnobrzega oraz powiatu tarnobrzeskiego od dzisiaj, czyli od czwartku 23 maja, zgodnie z zarządzeniem wojewody podkarpackiego, obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe. Z uwagi na wysoki stan wody w Wiśle zawieszone jest kursowanie promu. Przesunięty został również termin Dni Tarnobrzega.
Komunikat zamieszczony na stronie urzędu miasta brzmi: „Szanowni Państwo, mając na uwadze względy bezpieczeństwa uczestników tegorocznych Dni Tarnobrzega, a także konieczność zabezpieczenia służb mundurowych w razie alarmów powodziowych, Dni Tarnobrzega odbędą się w innym terminie, o którym poinformujemy w najbliższym czasie. Jednocześnie informujemy, że spotkanie z dziennikarzem radiowym Piotrem Metzem również zostanie przeniesione. Aktualna natomiast wystawa „Kolory Indii” w Zamku Tarnowskich w Dzikowie. Przepraszamy za zmiany, a mając na uwadze powagę sytuacji, apelujemy o wyrozumiałość”.