Trzecią w Stalowej Woli motoświęconkę zorganizowali michalici z parafii Trójcy Przenajświętszej.
Do bazy PKS zjechało blisko 600 miłośników motocykli i motoryzacji, przede wszystkim ze Stalowej Woli, ale także z Tarnobrzega, Niska, Rudnika nad Sanem i Sandomierza.
- Motoświęconki rozpoczęli bracia kapucyni. Dziś jest trzecia. Modlimy się, by bezpiecznie świętować i jeździć po drogach w nowym sezonie motocyklowym. Uczymy się też życia z pasją, będąc jednocześnie odpowiedzialnymi za siebie i za innych. Do rodzin motocyklistów mówię dziś: Nie bójcie się, bo rozpoczynamy sezon z Chrystusem Zmartwychwstałym - powiedział ks. Mieczysław Kucel, proboszcz parafii Trójcy Przenajświętszej, organizatora tegorocznej motoświęconki.
Motoświęconce towarzyszył konkurs na najładniejszą, najbardziej pracochłonną i nietypową święconkę. Najbardziej oryginalną była ta zrobiona w silniku i osadzona na kole.