Przez dwa dni ponad 2 tys. maturzystów z diecezji sandomierskiej nawiedziło częstochowskie sanktuarium w ramach XXVIII Diecezjalnej Pielgrzymki Maturzystów na Jasną Górę.
Każdego dnia do tronu Czarnej Madonny przybywali młodzi z poszczególnych rejonów diecezji. Maturzyści powierzali Maryi czas przygotowań do egzaminu dojrzałości oraz prosili o siły i dary Ducha Świętego na czas matur.
Każdego dnia pobyt młodych na Jasnej Górze rozpoczynał się od spotkania maturzystów z ciekawym człowiekiem. W tym roku swoje świadectwo przedstawił Przemysław Janiszewski, prowadzący kanał „Moc słabości” na Youtube.
- To, co mnie tak bardzo ujmuje w młodych ludziach, to ich chęć słuchania oraz to, że pozwalają się prowadzić. Przez dwa dni mogłem tego doświadczyć z młodymi z diecezji sandomierskiej. Pracując jako katecheta, doświadczam tego, że młodzi potrzebują kierownictwa duchowego, ale także tego, by im zaufać i ich wysłuchać. Przez te dwa dni byli wsłuchani - i to jest znakiem dla Kościoła. Wiosna Kościoła, którą są młodzi, już się zaczęła, dlatego musimy im zaufać i prowadzić ich do sakramentów świętych - mówił Przemysław Janiszewski
Następnie w kaplicy Cudownego Obrazu młodzi modlili się wspólnie modlitwą różańcową. Wraz z maturzystami pielgrzymowali księża katecheci, siostry zakonne, rodzice, opiekunowie i nauczyciele.
Modlitwa różańcowa maturzystów na Jasnej Górze.Pierwszego dnia maturzystom towarzyszył biskup senior Edward Frankowski, który podczas homilii do młodych mówił o więzi, jaka powinna łączyć nas nieustannie z Maryją.
Drugiego dnia w częstochowskim sanktuarium wraz z maturzystami modlił się biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, który przewodniczył Mszy św. w jasnogórskiej bazylice.
Bp Nitkiewicz zauważył w homilii, że głównym motywem pielgrzymki do Jasnogórskiego Sanktuarium Matki Bożej jest egzamin maturalny oraz modlitwa o to, aby można było do niego przystąpić bez żadnych problemów i jak najlepiej zdać. Biskup podkreślił, że pielgrzymka jest wyrazem wiary, pozwalającej wejść w bezpośrednią relację z Bogiem i właściwie patrzeć na świat. Z kolei bez wiary człowiek nie jest w stanie dostrzec i zrozumieć wielu rzeczy, podobnie jak przeciwnicy Pana Jezusa z odczytanej podczas Mszy św. Ewangelii. Odrzucenie przez nich Chrystusa wynikało ze słabości ich wiary.
- Z nami bywa podobnie. Chociaż zostaliśmy hojnie obdarowani przez Boga, również za pośrednictwem Kościoła, nie zawsze potrafimy dostrzec w Nim Zbawiciela czy dobrego Ojca. Odczuwamy samotność, a przecież On nas nigdy nie opuścił. Z Kościołem jest podobnie. Dlaczego modlimy się dzisiaj razem z wami, drodzy maturzyści, w tym sanktuarium: katecheci, krewni, duchowni, przedstawiciele szkół? Bo was kochamy. Ale, jak dobrze wiecie, szczególnie w ostatnich latach Kościół może się niektórym kojarzyć ze skandalami. Dużo zależy od osobistych doświadczeń, od środowiska rodzinnego, sposobu myślenia, stylu życia, od przyzwyczajeń i oczywiście od naszych grzechów - mówił biskup.
Każdy powinien więc zainteresować się kondycją swojej wiary, choć trudno ją zmierzyć i wyliczyć w jednostkach numerycznych. Możemy natomiast, a nawet powinniśmy, stale się o nią troszczyć. Ojciec Święty Benedykt XVI mówi, że w pierwszej kolejności należy uwierzyć, przyjąć, że Bóg istnieje, że On po prostu jest, a następnie żyć z tą świadomością, tak aby Bóg był fundamentem mojego życia, myślenia, mówienia i działania: “Świat bez Boga jest bowiem światem bez kryterium, w którym zaciera się granica pomiędzy dobrem i złem“ - podkreśla emerytowany papież. Trzeba jednak uważać, żeby nie stworzyć sobie obrazu Boga, którego nie ma, tzn. Boga mającego np. nasze rysy, albo stworzonego chociażby przez mass media. Sposobem na uniknięcie pomyłki jest trzymanie się Pisma Świętego, Tradycji oraz nauczania Kościoła - wskazywał kaznodzieja.
- Niech dzisiejsza pielgrzymka umocni i ożywi waszą wiarę, gdyż ona jest najcenniejszym skarbem, jaki posiadacie. Niech obce wam będzie myślenie, że wiara lub jej brak niczego nie zmienia, że w życiu można się obejść bez Boga i Kościoła. Jest dokładnie odwrotnie. Choćbyście uciekli na koniec świata, nie uciekniecie od siebie, a Bóg będzie do was mówił w głębi waszej duszy. Wsłuchujcie się w Jego głos. „Wszystkie wasze troski przerzućcie na Niego, gdyż Jemu zależy na was” (1P 5,7) - podkreślał bp Nitkiewicz.
Msza św. w intencji maturzystów na Jasnej Górze.