Muzeum Diecezjalne w Sandomierzu posiada bardzo cenną kolekcję tkanin, przede wszystkim służących celom liturgicznym.
Interesujący motyw z przedstawieniem ukrzyżowania wśród dusz czyśćcowych widnieje na XVIII-wiecznym ornacie, uszytym z francuskiej tkaniny, ozdobionym zaś polskim haftem z użyciem wełny jedwabnej.
- Obraz czyśćca w dobie baroku nie uległ zmianie od czasów średniowiecza. Wyobrażony był przez płomienie, z których wyłaniały się postacie symbolizujące dusze czyśćcowe. Na prezentowanym ornacie czyściec został ukazany u stóp Jezusa Ukrzyżowanego, z którego ran spływają krople zbawczej krwi. Temat ten w warstwie ikonograficznej podkreślał zbawczy charakter męki Chrystusa na krzyżu, a także nadzieję na zbawienie dusz czyśćcowych. Pełnię treści zyskiwał w czasie sprawowania Mszy św., wyrażając wiarę w miłosierdzie i odkupienie przez mękę i śmierć Chrystusa, której uobecnieniem jest spełniana ofiara eucharystyczna - dodaje Urszula Stępień.
Palka z przedstawieniem veraikonu. Muzeum Diecezjalne w SandomierzuCiekawostką są ornaty, stuły czy manipularze uszyte z materiałów perskich i tureckich, pochodzących z donacji czynionych dla kościołów po odsieczy wiedeńskiej w 1683 roku. Przekazywane ubiory, chorągwie i inne tkaniny przerabiane były następnie na szaty liturgiczne i bieliznę ołtarzową. Najcenniejszym z tej części kolekcji jest ornat uszyty z XVI-wiecznej tkaniny tureckiej z charakterystycznym ornamentem çintamani. - Jest to bardzo interesujące, że symbolika zrodzona w świecie islamu, znalazła się w nieodczytany sposób w zupełnie innej kulturze i religii, służąc w odmiennym kontekście - zwraca uwagę kustosz Muzeum Diecezjalnego.