W Sandomierzu odbyła się Gala Orderu rzeki Wisły. Tegorocznym laureatem został Jarosław Kałuża, flisak i wielki promotor wiślanej żeglugi.
Dwa dni będą trwały w Sandomierzu spotkania tematyczne, panele szkutnicze i flisackie. Na drugą edycję wodniackich spotkań zjechali wytrawni szkutnicy, ale i amatorzy, którzy stawiają pierwsze kroki w rozpoczynają swoją przygodę w żeglowaniu po rzece Wiśle.
Dwudniowe spotkanie wodniaków rozpoczął panel szkutniczy w Ratuszu, gdzie omawiano zagadnienia dotyczące takielunku, konserwacji powierzchni oraz sposobów zabudowy pokładu tradycyjnych jednostek wiślanych.
– Podczas tego spotkania przedstawiliśmy sposoby budowania łodzi rzecznych, które stosowany były i nadal są kultywowane w różnych częściach naszego kraju. Dużym doświadczeniem podzielili się szkutnicy z Ulanowa. Obecnie żegluga po Wiśle nie jest już towarowa a bardziej staje się atrakcją turystyczną, dlatego nasze spotkanie dotyczyło także aranżacji tradycyjnych łodzi do współczesnych wymogów. Chciałbym dodać, że żegluga rzeczna a szczególnie po Wiśle wraca do łask a nawet staje się współczesnym trendem pływanie starymi tradycyjnymi drewnianymi łodziami, co cieszy, bo jest powrotem don tradycji naszych przodków – mówił Andrzej Stański, prowadzący panel szkutniczy.
Flisacy i wodniacy powierzyli także swoją pracę i żeglowanie patronce flisaków św. Barbarze podczas Mszy św. w kościele pw. Nawrócenia św. Pawła, gdzie znajdują się relikwie patronki. Na wspólnej modlitwie zgromadzili się flisacy, szkutnicy, żeglarze i pracownicy żeglugi śródlądowej zaangażowani w przywracanie tradycji wiślackich oraz osoby uczestniczące w "Gali Orderu Rzeki Wisły".
Ks. Krzysztof Rusiecki, proboszcz parafii, przypomniał tradycje działającego od 1719 r. do lat 60. ubiegłego wieku Bractwa św. Barbary wyrażając nadzieję na odtworzenie działalności tego stowarzyszenia, które zaangażowane było w dzieła miłosierdzia i troskę o ducha pobożności. Mszy św. przewodniczył ks. Marek Kumór, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego kurii diecezjalnej.
- Rzeka pozwala lepiej zrozumieć ludzką słabość, ograniczoność, i wszechmoc Boga, dostrzec wartość ziemi, potrzebę drugiego człowieka, docenić więź rodzinną i wartość wspólnoty, także wspólnoty parafialnej i środowiska osób bliskich. Niejednemu z was potęga i bezkres rzeki ułatwia kontakt z Bogiem. Znane jest powiedzenie: „Kto nie umie się modlić, niech wypływa na morze!” – mówił w homilii ks. Marek Kumór.
Po Mszy św. na Zamku Sandomierskim odbyła się Gala Orderu Wisły. Podczas gali po raz pierwszy wręczono wyróżnienie dla Mistrz szkutnictwa tradycyjnego, które otrzymał Wacław Witkowski.
Order Rzeki Wisły – honorowe odznaczenie dla osoby najbardziej zasłużonej dla odtwarzania, rozwoju i popularyzacji tradycji flisackich i szkutniczych w Polsce kapituła przyznała Jarosławowi Kałuży, flisak i wieloletniemu promotorowi wiślanej żeglugi.
- To wydarzenie gromadzi pasjonatów szkutnictwa i żeglugi z całej Polski. Jesteśmy promotorami rzeki Wisły. Ponad to propagujemy polskie tradycje sztuki szkutnickiej i flisackiej. Każda z tych osób zaangażowanych w promocję tej rzeki staje się jednocześnie ambasadorem naszego miasta tak ściśle od wieków złączonego z tą rzeką – podkreślał Grzegorz Świtalski koordynator wydarzenia.
Bezpośrednio po Gali odbył się wernisaż niezwykłych fotografii wiślanych autorstwa Jacka Marczewskiego. Wystawa zatytułowana „Powidoki wiślane szypra Kałuży” prezentuje 40 poetyckich obrazów Wisły i ludzi rzeki. Drugiego dnia, w niedzielę, wszyscy uczestnicy będą mogli wziąć udział w premierze ścieżki turystycznej pt. „Wiślanym szlakiem po Sandomierzu”.