Wysoka średnia ocen uczniów, sukcesy w konkursach ogólnopolskich i troska o jakość wychowania, to atrybuty tarnobrzeskich szkół katolickich.
Tarnobrzeski katolik stawia na jakość nauczania i wychowania oraz poszerza możliwości edukacyjne dla swoich uczniów. W podstawówce dzieci będą się uczyły programowania, a w liceum zdobędą solidne podstawy z przedsiębiorczości, filozofii oraz będą miały możliwości uczenia się kilku języków, w tym łaciny.
Dyrektor szkoły Joanna Szmuc, wicedyrektor Iwona Hetnar oraz ks. Jan Biedroń, proboszcz parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy, która jest organem prowadzącym placówki, rozmawiali o jej możliwościach i kierunkach rozwoju z bp. Krzysztofem Nitkiewiczem.
- Perspektywa kolejnego roku szkolnego stawia przed nami nowe wyzwania. Chcemy poszerzyć naszą ofertę edukacyjną, aby była atrakcyjna i dawała możliwości rozwoju ucznia i jego dobrego wychowania. „Uczyńcie ze swego życia coś wielkiego” - te słowa św. Jana Pawła II wypisane na ścianie naszej szkoły są mottem, które chcemy przekazać naszym uczniom. Ucząc się, zdobywając wiedzę i kształtując swój charakter, inwestują w siebie - podkreśla Joanna Szmuc, dyrektor Szkół Katolickich im. Jana Pawła II w Tarnobrzegu.
W mieście działają dwie katolickie placówki edukacyjne: Publiczna Katolicka Szkoła Podstawowa i Katolickie Liceum Ogólnokształcące.
- Dla uczniów szkoły podstawowej przygotowaliśmy ciekawą ofertę edukacyjną, w której mają szanse poznać między innymi zasady programowania. Proponujemy ciekawe dodatkowe zajęcia taneczne i muzyczne. Wielu uczniów korzysta z oferty zajęć, podczas których poznają i doskonalą grę w szachy. Jeden z naszych uczniów, drugoklasista Aleksander Szwarnowiecki zajął 2 miejsce w ogólnopolskim konkursie piosenki patriotycznej. Nasi uczniowie są laureatami lokalnych konkursów artystycznych - dodaje pani dyrektor.
Obecnie w Publicznej Katolickiej Szkole Podstawowej uczy się 127 uczniów, zaś do liceum katolickiego uczęszcza 89 uczniów.
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom młodych wybierających naukę w Katolickim Liceum Ogólnokształcącym, tarnobrzeska placówka przygotowuje bardzo ciekawą i ambitną ofertę edukacyjną.
- Jedną z nich jest możliwość nauki języka łacińskiego. Wielu uczniów po maturze decyduje się na studiowanie prawa czy medycyny, myślę, że wiedza, którą będą mogli zdobyć na tych zajęciach, będzie bardzo przydatna. Drugim pomysłem jest wprowadzeni lekcji filozofii. Mamy wielu uczniów, którzy prowadzeni są pod katem humanistycznym, dlatego znajomość podstaw filozofii zwiększy ich szansę by dostać się na wymarzone kierunki studiów - dodaje.
Szkoła planuje także współpracę z zakładami pracy dla uczniów wybierających rozszerzenie w kierunki przedsiębiorczości. - Planujemy także poszerzyć ofertę nauki klas dwujęzycznych, to wszystko po to, by dać uczniom szansę szerokiego rozwoju oraz dobry start w dalszą edukację - podkreśla dyrektor Joanna Szmuc.
Jedna z uczennic Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego otrzymała w tym roku szkolnym stypendium Rady Ministrów.
- Jest to nie tylko duży sukces tej uczennicy, ale także wyróżnienie dla naszej szkoły. Warto dodać, że pośród kryteriów ubiegania się o takie stypendium jest wysoka średnia i zaangażowanie społeczne. W naszej szkole działa prężnie Szkolne Koło Caritas, gdzie uwrażliwiamy uczniów na potrzeby drugiego człowieka - dodaje Iwona Hetnar, wicedyrektor KLO. Dodaje także, że każdego roku tarnobrzeski katolik może się pochwalić dużą "zdawalnością" uczniów podczas egzaminów kontrolnych i końcowych, co świadczy o dobrej jakości kształcenia.
Na pytanie czy szkoła katolicka jest obecnie trendy pani dyrektor odpowiada, że to zależy od środowiska, gdzie funkcjonuje szkoła i od renomy, jaką wypracowują wspólnie uczniowie i nauczyciele.
- Myślę, że wybór szkoły katolickiej przez rodziców i uczniów płynie z kilku przyczyn. Rodziny religijne chcą by ich dzieci kształciły się w takiej szkole, gdzie mają pewność o wychowaniu w wartościach chrześcijańskich. Młodzi, którzy są czynni w ruchach duszpasterskich także często wybierają szkołę katolicką. Wiele osób kieruje się ciekawą ofertą edukacyjną czy dobrym poziomem nauczania - dodaje Joanna Szmuc.