Dobiega końca III etap renowacji sklepienia i ścian wnętrza korpusu sandomierskiej bazyliki katedralnej. Podczas prac odkryto nieznane dotąd fakty.
- Prace konserwatorskie w nawie głównej zmierzają ku końcowi. Dzięki zastosowanym technologiom i pracom konserwatorskim udało się nam powstrzymać postępujący proces zniszczenia, który dotyczył sklepienia w tej części świątyni, a zwłaszcza w pachach sklepiennych. Były tam liczne wykwity soli, odspojenia tynku od podłoża, spękania i obszerne pęknięcia. Zniszczone fragmenty zostały poddane odpowiednim pracom konserwatorskim i restauratorskim. Wszelkie nawarstwienia brudu zostały usunięte a ubytki warstwy malarskiej zostały uzupełnione i scalone kolorystycznie. Zostały także przezłocone i przesrebrzone wszystkie złocone i srebrzone elementy sklepienia. Do tych prac zużyliśmy około 7,5 tys. płatków 23 karatowego złota, które należało odpowiednio dopasować i położyć w odpowiednim miejscu - poinformował Roland Róg, konserwator prowadzący prace renowacyjne.
Podczas prowadzonych prac konserwatorzy odkryli ciekawe inskrypcje, które wskazują, na prowadzone prace renowacyjne w katedrze w roku 1918 r, o przebiegu których nie mówiły jak dotąd żadne dokumenty.
- Podczas prac przy elementach wykonanych z kamienia odnaleźliśmy inskrypcje z datami z 1918 r. i z 1938 r. Do tej pory sądziliśmy, że prace przy kamiennym detalu robione były równolegle z pracami przy malarstwie ściennym i datowane były na lata 1938-1940, jednak jak się okazało wiele prac wykonano dwie dekady wcześniej. Wróciliśmy więc do konserwacji wystroju kamieniarskiego niemal dokładnie po upływie wieku - wyjaśnia konserwator.
To ważne odkrycie, które wskazuje na nieznane prace, które były podejmowane dla zachowania tego zabytku.
- Znaleźliśmy także przy prospekcie organowym gazety z lat 50. ubiegłego wieku, które po zabezpieczeniu zostaną przekazane do archiwum parafii - dodaje Roland Róg.
Jak podkreśla obecnie prowadzona jest skrupulatna dokumentacja związana z prowadzonymi pracami, która trafi do archiwów i odpowiednich urzędów. - Niewykluczone jednak, że jako konserwatorzy pozostawimy także jakąś niewielką inskrypcję potwierdzającą nasze prace, ale obecnie za wcześnie o tym mówić - dodaje.
Prace renowacyjne w nawie głównej zmierzają ku końcowi. Obecnie demontowane jest rusztowanie ustawione w tym miejscu, a prace konserwatorskie powoli przenoszone są do części zachodniej i dalej do nawy bocznej, północnej. - Obecnie jesteśmy na etapie ukończenia prac w ramach III etapu, w tym w zakresie także renowacji malarstwa w zachodniej części nawy głównej, nad organami. Prace przy gotyckich elementach kamiennych już są prowadzone w nawie bocznej, północnej. Ekipę konserwatorów tworzy blisko 20 osobowa grupa podzielona na dwa zespoły: konserwatorów kamienia i konserwatorów malarstwa. Obie te ekipy kooperują ze sobą na bieżąco, dzięki temu udaje się nam realizować podjęte zlecenie - mówił Roland Róg.
Jak podkreśla dodatkowym wyzwaniem w prowadzonych pracach konserwatorskich będą zachowane relikty renesansowych malowideł zachowane w dolnych partiach filarów.
Prowadzone obecnie prace konserwatorskie w sandomierskiej katedrze są realizacją projektu, z którym wystąpiła parafia katedralna: „Konserwacja wnętrz perły wczesnogotyckiej architektury sakralnej – Bazyliki katedralnej w Sandomierzu - etap II” dofinansowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wkład własny parafii katedralnej w całość projektu pochodzi z prywatnych ofiar księży Diecezji Sandomierskiej. Rozpoczęte prace konserwatorskie obejmą sklepienia i ściany boczne sandomierskiej bazyliki i według przyjętego harmonogramu potrwają do końca 2019 r.
Prace konserwatorskie poprowadzi Konsorcjum z Krakowa: Roland Róg ART SERVICE Konserwacja i Restauracja Dzieł Sztuki i Copy Felix Ludwik Tuszyński.