Zmarły prezydent Gdańska Paweł Adamowicz był honorowym obywatelem Gorzyc.
- Nikt tak jak mieszkańcy gminy Gorzyce nie doświadczył dobroci jego serca i jednoczenia się w solidarnym geście pomocy. Wtedy, kiedy najbardziej potrzebowali wsparcia, prezydent Adamowicz wyciągnął do nich rękę. To właśnie z Gdańska do mieszkańców gminy w czasie powodzi w 2010 roku popłynęła największa pomoc - powiedziała Monika Zając, rzecznik Urzędu Gminy w Gorzycach.
Rada Miasta Gdańska przeznaczyła wówczas na pomoc powodzianom 250 tys. złotych. Mieszkańcy gminy Gorzyce otrzymali również dary od samych gdańszczan. Dzieci z Gorzyc wypoczywały na koloniach sfinansowanych przez Gdańsk. Ponad 10 tys. złotych zebrali też pracownicy gdańskiego Urzędu Miasta i opieki społecznej. Prezydent Adamowicz skierował również do Gorzyc pracowników opieki społecznej, którzy przez ponad dwa tygodnie pomagali miejscowym urzędnikom szacować szkody.
W podziękowaniu za pomoc Paweł Adamowicz, w październiku 2010 r., podczas sesji Rady Gminy Gorzyce, odebrał przyznane mu Honorowe Obywatelstwo Gminy Gorzyce.
- Odbierając odznaczenie prezydent Adamowicz deklarował stałą współpracę. Słowa dotrzymał. Już następnego roku i w kolejnych latach Rada Miasta Gdańsk rezerwowała w swoim budżecie ponad 10 tysięcy złotych, które gmina Gorzyce przeznaczała na fundusz stypendialny utworzony z myślą o najzdolniejszych uczniach z terenów popowodziowych - dodała pani Monika.
Prezydent Gdańska nie zapomniał o Gorzycach, ale też Gorzyce pamiętały o Gdańsku. W 2017 roku, kiedy Pomorze nawiedziły pamiętne huragany, popłynęła pomoc z Gorzyc do Gdańska i terenów, które najbardziej ucierpiały w wyniku gwałtownych wiatrów.