Młodzież diecezji sandomierskiej włączyła się w sztafetę modlitewną, którą podjęli jej rówieśnicy na całym świecie. W Polsce miejscem, gdzie każdego dnia kontynuowana jest duchowa sztafeta „Młodzież za Synod”, jest częstochowskie sanktuarium.

Grupa młodzieży z naszej diecezji czuwała w nocy z niedzieli 21 na poniedziałek 22 października. Młodzi wraz z duszpasterzami dotarli na Jasną Górę w zorganizowanych grupach z czterech rejonów diecezji.

Czuwanie rozpoczęło się od Apelu Jasnogórskiego w kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze. Na zakończenie modlitwy apelowej młodzi zawierzyli Maryi prace synodu i odmówili wspólnie modlitwę w intencji jego prac.

– Papież Franciszek bardzo zachęcał do modlitwy za synod biskupów, który poświęcony jest właśnie nam, ludziom młodym. Nasza obecność na Jasnej Górze to włączenie się w to dzieło podjęte na całym świecie, ale to także czas, w którym sami możemy zastanowić się nad naszym miejscem w Kościele i zadaniami, jakie wspólnota Kościoła stawia przed młodymi. Nie wystarczy mówić, że młodzi są przyszłością Kościoła, my sami musimy poczuć się za niego odpowiedzialni – podkreśla jedna z uczestniczek czuwania modlitewnego.

Po modlitwie apelowej młodzi przybyli ze Staszowa poprowadzili wspólną modlitwę różańcową.

Podczas Mszy św. sprawowanej w kapicy Cudownego Obrazu młodzi modlili się w intencji papieża Franciszka, ojców synodalnych oraz nadchodzących Światowych Dni Młodzieży w Panamie.

Po Mszy św. odbyło się czuwanie i modlitwa uwielbienia przed obliczem Czarnej Madonny, które poprowadziła młodzież naszej diecezji.

- Poczuliśmy się cząstką Kościoła powszechnego, naszą modlitwą wspieraliśmy papieża Franciszka, sprawy poruszane na synodzie oraz naszych rówieśników na całym świecie. Odjeżdżając z Jasnej Góry jesteśmy pewni, że w kolejne dni młodzi będą modlić się także za nas, to jest piękne i mobilizuje do codziennego włączania się w sztafetę „Młodzi za Synod” – podkreślał jeden z uczestników.