Prawie trzy tygodniowy książkowy maraton potrwa do 27 października. Książki, niektóre za przysłowiową złotówkę, można nabywać zarówno w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Melchiora Wańkowicza przy ul. Popiełuszki jak i w jej filii przy ul. Siedlanowskiego.

- Książkowe kiermasze w obydwu placówkach MBP warto odwiedzić nie tylko jeden raz, każdego dnia bowiem dokładane są nowe pozycje, w miejsce tych zakupionych przez czytelników. Na każdym kiermaszu można „upolować” naprawdę ciekawe pozycje: od lektur szkolnych, bajek, kryminałów po arcydzieła światowej literatury czy atrakcyjne albumy. Każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie. Można również przynieść książki, które już przeczytaliśmy, zalegają nam na półkach i nie wiemy co z nimi zrobić, a nie chcemy ich wyrzucać. Trafią one na następny kiermasz i do kolejnych czytelników - powiedziała Beata Życzyńska z MBP w Stalowej Woli.

  Bibiloteka
Nagroda za dobre pomysły MBP w Stalowej Woli

W sumie biblioteka, jeśli będzie takie zapotrzebowanie, może wystawić na sprzedaż nawet kilka tysięcy woluminów.

To już kolejna ciekawa inicjatywa, z którą wyszła stalowowolska biblioteka. Za poprzednią, Noc Bibliotek, podczas której jej uczestnicy przenieśli się w czasy PRL-u, Miejska Bibliotek Publiczna w Stalowej woli została nagrodzona statuetką w kształcie książki. To wyróżnienie dyrektor Ewie Biały, za zajęcie pierwszego miejsca w konkursie na najciekawsze wydarzenie realizowane w bibliotece, wręczył Zarząd Okręgu Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich w Rzeszowie.