Ponad 2 tys. osób wzięło udział w jubileuszowej pielgrzymce do relikwii patronów diecezji - św. Stanisława, biskupa i męczennika, w Krakowie oraz bł. Wincentego Kadłubka w Jędrzejowie.
Od wczesnych godzin porannych z parafii naszej diecezji ruszały zorganizowane grupy w pielgrzymkach autokarowych oraz indywidualni pielgrzymi do miejsc związanych z życiem i działalnością patronów diecezji sandomierskiej. Pielgrzymka była podsumowaniem obchodów 200-lecia diecezji oraz wspólnym dziękczynieniem za łaski otrzymane podczas roku jubileuszowego. Wraz z diecezjanami do relikwii św. Stanisława i bł. Wincentego pielgrzymowali: biskup ordynariusz Krzysztof Nitkiewicz, biskup senior Edward Frankowski, kapłani, wspólnota Wyższego Seminarium Duchownego oraz przedstawiciele wspólnot zakonnych.
Miejscem pierwszego spotkania pątników była archikatedra na Wawelu, gdzie w Ołtarzu Ojczyzny znajdują się relikwie św. Stanisława, biskupa i męczennika. Historię katedry i życie św. Stanisława przybliżył pielgrzymom ks. prof. Jacek Urban. Całą wspólnotę pielgrzymów wraz z biskupami i kapłanami powitał ks. prał. Zdzisław Sochacki, proboszcz archikatedry wawelskiej.
Mszy św. przy konfesji św. Stanisława przewodniczył bp Nitkiewicz wraz z bp. Frankowskim, ks. Jerzym Dąbkiem, wikariuszem generalnym, oraz kapłanami, którzy przybyli wraz z pielgrzymami.
- Kościół wyrasta z ziarna Ewangelii rzuconego w ludzkie serca i z przyjęcia sakramentu chrztu. Św. Stanisław rzucał hojnie to ziarno na naszą sandomierską ziemię jako biskup krakowski. Ten zasiew zrosił obficie męczeńską krwią. Pragnął bowiem dla swoich wiernych i dla całej ziemskiej ojczyzny prawdziwej pomyślności. Chociaż mamy podobne pragnienia, nie potrafimy ich w pełni zrealizować. Za dużo w nas świata, któremu ulegamy, za mało Bożego ducha. A ten świat tworzy sobie różnych superherosów, żeby ich potem detronizować. Tylko ludzie święci są zawsze wielcy. Dlatego potrzebujemy przykładu i wsparcia św. Stanisława - naszego niebieskiego patrona. Sami sobie nie poradzimy. W tym właśnie ma nam pomóc wpisana w rok jubileuszowy pielgrzymka do jego relikwii i wspólna modlitwa - mówił bp Nitkiewicz, rozpoczynając Mszę św.
W homilii ks. Dąbek wskazał, że bp Stanisław ze Szczepanowa poświęcił swoje życie, broniąc zasad ewangelicznych, a rozwój jego kultu stanowił o jedności naszego narodu. - Patron naszej diecezji poniósł śmierć, broniąc zasad moralności, które obowiązują wszystkich - i lud, i władających nim władców. Naraził się ówczesnym władcom życia społecznego i państwowego, a w konsekwencji został zamordowany z rozkazu króla Bolesława Śmiałego. Rozwijający się kult św. Stanisława stanowił dowód jedności narodu polskiego. Dziś pielgrzymując do jego relikwii i wpatrując się w jego postać, módlmy się o tę jedność w naszym narodzie, naszych wspólnotach parafialnych, w naszych rodzinach - mówił kaznodzieja. - Obserwując współczesny świat, możemy stwierdzić, że w zasadzie nic się nie zmieniło albo niewiele w podejściu do nauki Pana Jezusa. Zasady Dekalogu i Ewangelii nadal budzą sprzeciw wielu środowisk, grup wpływu lub osób uzurpujących sobie władzę nad duszami i umysłami ludzkimi. Walka przybiera różne formy, a jedną z nich jest dzielenie ludzi między sobą, pozbawianie zaufania i wiarygodności. My jednak musimy pamiętać, że zostaliśmy powołani do osiągnięcia nieba, zmierzając do tego celu we wspólnocie - podkreślał ks. Dąbek.