Po raz czternasty pogonili bolszewika w Jarocinie.
W tym roku przed biegaczami uciekało dwóch czerwonoarmistów. W sumie w biegach dla dzieci, młodzieży oraz dorosłych uczestniczyło aż 179 osób.
W biegu głównym, rozegranym na dystansie 5 km, wśród pań zwyciężyła Danuta Urbanik, olimpijka z Rio. Michał Wojciechowski, podobnie jak rok temu, przybiegł na metę jako najszybszy z panów. Były medale, puchary i nagrody pieniężne.
- Główny cel biegu to popularyzacja takiej właśnie formy aktywnego wypoczynku oraz kształtowanie patriotyzmu - powiedział Jacek Siembieda, prowadzący zawody.
„Goń bolszewika, goń” to bieg rozgrywany od 2005 r. w gminie Jarocin. Upamiętnia wydarzenia z polsko-bolszewickiej wojny z 1920 roku. Patronują mu Jan Kozioł i Sebastian Małek, mieszkańcy Jarocina, którzy w tej bitwie brali czynny udział i za swoje bohaterstwo zostali odznaczeni orderem Virtuti Militari.
Biegom, który rozgrywane były w Gminnym Ośrodku Sportu i Rekreacji, towarzyszyły występy zespołów ludowych z Racławic, Jarocina i Katów.