Nowy numer 13/2024 Archiwum

Ze stepów Ukrainy do Bojanowa

Czterdziestoosobowa grupa dzieci i młodzieży z Zaporoża na Ukrainie odpoczywa w ośrodku Caritas w Bojanowie.

Jest to już drugi turnus wakacyjny zorganizowany przez diecezjalną Caritas dla dzieci polonijnych, podczas którego dzieci mają okazję poznać polską kulturę i dobrze wypocząć.

- Już kolejny raz wystosowaliśmy nasze zaproszenie na wakacje dla dzieci z diecezji charkowsko-zaporoskiej, gdzie posługuje pochodzący z naszej diecezji bp Jan Sobiło. Ten czas wypoczynku jest dla nich bardzo ważny. Pochodzą one z terenów, gdzie od kilku lat trwają działania wojenne. Cieszymy się, że mogą u nas przebywać, zwiedzić ciekawe miejsca, odpocząć i poznać polską historię i kulturę - podkreślał ks. Bogusław Pitucha, dyrektor Caritas Diecezji Sandomierskiej.

Dzieci i młodzież wraz z opiekunami i ks. Tomaszem Nadbereżnym, polskim duchownym pracującym w Zaporożu, mieszkają w ośrodku Caritas w Bojanowie. Podczas kolejnych dni pobytu mają zaplanowane wycieczki, zwiedzanie ciekawych miejsc oraz atrakcje wypoczynkowe.   

- To już kolejny nasz wakacyjny przyjazd do Polski dzięki uprzejmości Diecezji Sandomierskiej i Caritas. Tym razem przyjechała grupa dzieci i młodzieży, którzy uczęszczają na katechezę przy naszej parafii oraz działają w różnych grupach. Dzieciom bardzo podoba sam ośrodek oraz każde miejsce, które odwiedzamy. Jest to także dla nich zmiana klimatu. Zaporoże leży w klimacie stepowym, bardzo suchym i gorącym. Tutaj mogą naprawdę dobrze odpocząć. Nasz czas dzięki uprzejmości wielu dobrych ludzi i instytucji jest naprawdę wypełniony. Nie ma czasu na nudę, a dzieci są bardzo szczęśliwe, że mogą zwiedzić tyle ciekawych miejsc - podkreślał ks. Tomasz Nadbereżny.

- Jestem w Polsce drugi raz. Podoba mi się tutaj. Każdego dnia jest bardzo ciekawie, zwiedzamy wiele fajnych miejsc. Dziś cały dzień spędzamy w Sandomierzu, bardzo starym i ciekawym mieście - mówił Maksim Demczenko. - Dziękujemy za wspaniałą gościnę tutaj w Polsce, bardzo mi się tutaj podoba. Wczoraj byliśmy w Stalowej Woli, dziś czas spędzamy w Sandomierzu. Myślę, że za rok także uda nam się tutaj przyjechać. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji naszego pobytu tutaj w Polsce - podkreśliła Zosia z Zaporoża.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy