III Zlot Furmanek odbył się w Furmanach. Zgromadził 8 woźniców z gmin Gorzyce, Zaleszany i Tarnobrzeg.
Imprezę tradycyjnie rozpoczęła dekoracja koni pamiątkowymi flo, czyli dekoracyjnym przypinkami. Potem była honorowa runda wokół stadionu. W tym roku zlot odbywał się w stylu country. Stylowe stroje dominowały więc na każdym kroku, a najładniejsze przebrania zostały nagrodzone. Był też pokaz mody w stylu country, przygotowany przez koła gospodyń wiejskich i stowarzyszenia działające w gminie Gorzyce.
Tadeusz Woźniak z Wrzaw hoduje koniki polskie. - Hodowla jest prosta. Zajmuję się nią od 10 lat. Koniki lubią wolność. Cały więc dzień przebywają na zewnątrz, nawet zimą. Gdy są silne mrozy chowają się do drewnianej stajni - zapewnia ich właściciel.
Najlepszym woźnicą zlotu został Zbigniew Tokarz z Sielc, przed Tadeuszem Woźniakiem z Wrzaw i Stanisławem Dumą z Sokolnik. Miss country wybrano zaś Nicole Carotto w Wrzaw, a mistrzem grilla - Marcina Szparę z Furman.
Podczas zlotu można było przejechać się bryczkami po wyznaczonej trasie wiodącej przez najładniejsze zakątki Furman. - Dzieci zaś miały frajdę mogąc się przejechać furmanką, którą na co dzień zobaczyć mogą tylko w Internecie… – mówi Wiesław Biskup, sołtys Furman.