- Nie spodziewałam się, że dostąpię takiej łaski od Boga i będę świętować 100. urodziny - stwierdziła Maria Kołodziej.
Z okazji ukończenia 100 lat pani Maria, mieszkanka Tarnobrzega, wcześniej Stalów, otrzymała od władz miasta, które reprezentowała Anna Pekár, zastępca prezydenta, okolicznościowy grawerton oraz kosz kwiatów, natomiast przedstawicielka Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wręczyła potwierdzenie przyznania specjalnej renty.
- W tym szczególnym dniu proszę przyjąć serdeczne gratulacje, wszelkiej pomyślności, nieustającej pogody ducha, wielu, wielu lat życia oraz obfitości łask Bożych - życzyła Anna Pekár. - Pani wiek stanowi skarbnicę doświadczeń dla mieszkańców naszego miasta, które są drogocennym dziedzictwem. Była pani świadkiem wielu historycznych wydarzeń, doświadczyła także trudów i radości życia - zauważyła przedstawicielka władz miasta.
Dziękując za wszystkie ciepłe i serdeczne słowa, Maria Kołodziej podkreśliła, iż nie spodziewała się takiej łaski od Boga, która pozwoli jej dożyć słusznego wieku.
- Niebiosa czuwały nade mną, że mogę cieszyć się z setnych urodzin - stwierdziła radosna Jubilatka. - Wprawdzie różnie się czuję, raz dobrze, raz gorzej. Niemniej wszystko to jest do przeżycia. Przeszkadza mi tylko to, że niedosłyszę. Poza tym nic mi nie dolega, tak jak przez całe niemal życie. U lekarza byłam tylko sześć razy.
Kwiaty na urodziny Marta Woynarowska /Foto Gość Najlepszą receptą na długie lata życia i w dodatku w dobrym zdrowiu jest zdaniem pani Marii pogodzenie się z losem i przyjmowanie z pokorą tego, co niesie życie. - Godziłam się ze wszystkim, nawet z bolesnymi doświadczeniami. Okazywało się bowiem, że to co było lub wydawało się złe wychodziło na dobre i przynosiło radość - wyjawiła Maria Kołodziej.
Ulubionymi zajęciami pani Marii są czytanie książek oraz szycie ubrań dla siebie i rodziny. - Książki i czytanie dają mi zdrowie i duchową radość - zaznaczyła Jubilatka.
Pani Maria z mężem doczekała się trójki dzieci - dwóch córek i syna, trojga wnuków, siedmiu prawnuków i jednego praprawnuka.